Postanowienie WSD z dnia 27 lutego 2023 r. (3)

 

Sygn. akt: WSD  28/23

 

 

POSTANOWIENIE

 

Dnia 27 lutego 2023  r.

 

Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury

w składzie

 

Przewodniczący:  SWSD adw. Jan Ciećwierz (spraw.)

Członkowie:         SWSD adw.  Przemysław Piotrowski   

                              SWSD adw. Małgorzata Tyszka- Hebda 

 

 

na posiedzeniu bez udziału stron

w sprawie adw. XY z zażalenia obwinionej na zarządzenie Prezesa Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie z dnia 3 stycznia 2023 r., sygn. akt SD 51/21

 

na podstawie art. 95n ust.1 ustawy Prawo o adwokaturze w zw. z art. 437 §1 k.p.k w zw. z art. 122 §1 i 2 k.p.k i art. 126 §1 k.p.k

 

p o s t a n a w i a:

utrzymać w mocy zarządzenie Prezesa Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie z dnia 3 stycznia 2023 roku w przedmiocie odmowy przyjęcia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie wraz z wnioskiem o doręczenie orzeczenia z uzasadnieniem.

 

                                        

 

 

U z a s a d n i e n i e

 

W dniu 3 stycznia 2023 roku Prezes Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie zarządzeniem odmówiła przyjęcia wniosku adw. XY o przywróceniu terminu do wniesienia odwołania od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie z dnia  30 września 2022 roku wraz z wnioskiem o doręczenie orzeczenia z uzasadnieniem.

W uzasadnieniu zarządzenia wskazano na uchybienia, które uzasadniają rozstrzygnięcie w sprawie, wskazując na treść art. 122 § 1 k.p.k i art. 126 § 1 k.p.k

Na powyższe zarządzenie zażalenie złożyła adwokat XY nie podając w petitum zażalenia, co zarzuca rozstrzygnięciu ani o co wnosi, by w uzasadnieniu wskazać, że wnosi jak w sentencji zażalenia.

Wyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:

Jak wynika z akt w dniu 30 września 2022 r. w sprawie adw. XY zapadło orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie.

W dniu 18 października 2022 r. przesłano skarżącej odpis orzeczenia z pouczeniem o sposobie odwołania. Przesyłka 2-krotnie awizowana nie została przez skarżącą odebrana, jak  inne zalegające.

W dniu 12 grudnia 2022 r.  skarżąca wniosła do Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania z wnioskiem o doręczenie orzeczenia wraz z uzasadnieniem bez zachowania reguł określonych  w art. 427 § 1 k.p.k zwłaszcza, że skarżąca jest adwokatem. Jak wskazano wyżej zażalenie nie zawiera ani zarzutów ani wniosków, a nadto skarżąca nie zachowała wymogów z art. 126 § 1 k.p.k określających warunki jakim powinien odpowiadać wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu - nie wykazując zachowania zawitego terminu 7 dni od momentu ustania przeszkody, a także nie składając przy wniosku środka zaskarżenia.

Skarżąca wiedziała o toczącym się postępowaniu dyscyplinarnym, pozostawała w kontakcie z sekretariatem Sądu, składała wniosek o możliwość zapoznania się z aktami postępowania. Nie stawiła się na termin jeden z trzech jakie Sekretariat SD IA w Warszawie zaproponował. Nie poinformowała też sekretariatu, że nie stawi się na umówionym terminie. Nie próbowała ustalić, czy są wyznaczone terminy w sprawie, nie odbierała korespondencji, nie poinformowała o zmianie adresu ani możliwości kontaktu innego niż wskazywanego w sprawie - mimo, że wraz z wezwaniem na 1-szy termin rozprawy załączono pouczenie o prawach i obowiązkach obwinionej, a co najważniejsze nie wskazała kiedy odbyła rozmowę telefoniczną z sekretariatem  SD IA w Warszawie i dlaczego właśnie w grudniu obwiniona złożyła wniosek nie wskazując w żaden sposób, że wniosek został złożony w zawitym terminie 7 dni od ustania przeszkody.

Powoływanie się skarżącej na długotrwałe zwolnienie lekarskie nie jest argumentem uzasadniającym przywrócenie terminu. Na marginesie tylko mając na względzie długotrwałe zwolnienie lekarskie, brak odbioru korespondencji czy też odbiór przez osoby będące w Kancelarii i upoważnione do odbioru poczty, a nie przekazujące jej skarżącej jak sytuacja o jakiej świadczy oświadczenie z akt RD 294/20 pod poważnym znakiem zapytania stawia możliwość właściwego   wykonywania zawodu przez skarżącą.

Na uwagę zasługuje także fakt, że oprócz zwolnień lekarskich skarżąca wielokrotnie wykorzystywała wiele innych sposobów służących odroczeniu zaplanowanych czynności.

Nie mniej jednak ograniczając się do złożonego przez skarżącą zażalenia nie odpowiadającego co prawda wymogom  z art. 427 k.p.k choć znana jest intencja skarżącej z powodów podniesionych wyżej oraz w uzasadnieniu zarządzenia Prezesa Sądu Izby Dyscyplinarnej w Warszawie, które WSDA w całości podziela  - należało utrzymać w mocy  skarżone zarządzenie.

 


Sygnatura: WSD 28/23

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.