Postanowienie WSD z dnia 10 sierpnia 2022 r. (2)
Sygn. akt: WSD 76/22
POSTANOWIENIE
Dnia 10 sierpnia 2022 r.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury
w składzie
Przewodniczący: SWSD adw. Piotr Zemła
Członkowie: SWSD adw. Małgorzata Tyszka-Hebda (spraw.)
SWSD adw. Przemysław
Piotrowski
przy udziale: Z-cy Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury
adw. Bartłomieja Gawrona
oraz protokolanta: adw. Mateusza
Sokolnickiego
w sprawie dyscyplinarnej adw. XY z zażalenia
obwinionego na postanowienie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie z dnia 25 maja 2022 r., sygn. DZ 58/22
na podstawie art. 95n pkt 1 Prawa o
adwokaturze w zw. z art. 437 § 2 k.p.k.
postanawia:
1. zażalenia nie uwzględnić i zaskarżone postanowienie utrzymać w mocy;
2. na podstawie art. 95l ust. 2 i ust. 3 ustawy ? Prawo o adwokaturze w zw. z
pkt 1 lit. a) i pkt 2 uchwały Nr 23/2017 Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 1
lipca 2017 r. w sprawie określenia zryczałtowanych kosztów postępowania
dyscyplinarnego orzeczenie o kosztach postępowania zażaleniowego przed Wyższym
Sądem Dyscyplinarnym Adwokatury (jako części kosztów dochodzenia
dyscyplinarnego) pozostawić Sądowi Dyscyplinarnemu Pomorskiej Izby Adwokackiej
w Warszawie.
3. na podstawie art. 98 par 2. k.p.k. w związku z art. 95n Prawa o
adwokaturze, z uwagi na zawiły charakter sprawy odroczyć sporządzenie
uzasadnienia postanowienia do dnia 17 sierpnia 2022 r.
WSD
76/22
U z a s a d n i e n i e
Postanowieniem z dnia 15 kwietnia 2022
roku Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie nie uwzględnił wniosku
adwokata XY w przedmiocie uchylenia postanowienia o tymczasowym zawieszeniu w
wykonywaniu czynności adwokackich.
Argumenty jakimi kierował się Sąd
Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie to przede wszystkim fakt, że
przeciwko obwinionemu został skierowany do Sądu Okręgowego akt oskarżenia,
ranga stawianych obwinionemu zarzutów, toczące się postępowanie dyscyplinarne,
a także negatywne skutki jakie w społecznym odbiorze, a także całego środowiska
adwokackiego zachowanie obwinionego wywołało.
Postanowienie powyższe w ustawowym
terminie zaskarżył adwokat X.
Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił
naruszenie:
-
art. 96j PoA poprzez rozstrzygnięcie
sprawy w oparciu o niepoparte twierdzenie, że zachowanie obwinionego ma
negatywny wpływ na społeczny odbiór, a także na całe środowisko adwokackie,
-
art.424
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.k w zw. z art..95n PoA przez brak wskazania na jakich
dowodach Sąd oparł się w zakresie ustaleń faktycznych oraz analizy
poszczególnych dowodów,
-
art. 366 § 1 k.p.k w zw. z art.167 k.p.k w
zw. z art. 95n PoA poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy.
Obwiniony wniósł o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i uwzględnienie wniosku o uchylenie postanowienia o tymczasowym
zawieszeniu w wykonywaniu czynności zawodowych
Wyższy Sąd Dyscyplinarny
zważył co następuje:
Zażalenie obwinionego na
obecnym etapie postępowania dyscyplinarnego okazało się niezasadne i nie może
być uwzględnione, a zaskarżone postanowienie należało utrzymać w mocy.
W sprawie nadal zachodzą
szczególne okoliczności, które legły u podstaw zastosowania tego szczególnego środka jakim jest
tymczasowe zawieszenie w wykonywaniu czynności zawodowych.
Przede wszystkim w
sprawie podkreślić należy, nie tracąc oczywiście z pola widzenia zasady
domniemania niewinności, że obwiniony stoi pod bardzo poważnymi zrzutami, tj.
oszustwa na skalę wielkiej wartości,
przestępstwa fałszowania dokumentów, a szczególnego podkreślenia wymaga fakt, że chodzi tu o
podrobienie dokumentów w postaci pełnomocnictw w celu użycia ich za autentyczne
w postępowaniach prawnych, a także zarzuty wręczania kilkumilionowych łapówek,
które to zarzuty były postawione obwinionemu w dużej mierze na podstawie jego własnych
wyjaśnień, co wynika z załączonego do akt uzasadnienia aktu oskarżenia.
Materia oceny zachowania
obwinionego co do zarzutów stawianych mu w sprawie karnej leży po stronie sądu
powszechnego, co oczywiste. Natomiast rzeczą sądu dyscyplinarnego jest kwestia
naruszenia zasad deontologii , przypominając w tym miejscu, że nie każde
naruszenie zasad deontologii jest przestępstwem. Sądy dyscyplinarne stoją na straży zasad obowiązujących adwokatów i
aplikantów adwokackich. Nie ulega wątpliwości, że obwiniony stoi pod poważnymi zarzutami
karnymi, a wszystkie czyny zarzucane obwinionemu związane są z wykonywaniem
przez Niego czynności zawodowych - adwokackich, co w sprawie ma podstawowe
znaczenie. Dlatego powoływanie się przez
obwinionego na uchylenie przez Sąd
Okręgowy środka w postaci zakazu wykonywania zwodu nie jest dla Sądu
Dyscyplinarnego wiążące, przypominając, że Sąd Dyscyplinarny ma obowiązek dbać
o przestrzeganie zasad etyki i godności zawodu adwokackiego, o wizerunek koleżanek i kolegów przestrzegających w swej
pracy tych zasad, co wpływa na wizerunek Adwokatury, który został poważnie
zachwiany poprzez zachowania obwinionego związane z wykonywaniem przez Niego
zawodu adwokata.
Wskazać należy zgodnie z
uzasadnieniem postanowienia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 14
października 2017 roku, WSD 101/17, iż środek wskazany w art. 95j ust. 1 ustawy
PoA nie jest środkiem zapobiegawczym w rozumieniu art. 249 § 1 k.p.k. Jego
celem nie jest w szczególności zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania
dyscyplinarnego (por. przykładowo: postanowienie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego
z dnia 13 grudnia 2014 roku, WSD 15/14; postanowienie Wyższego Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 1 września 2012 roku, WSD 92/12; postanowienie Wyższego
Sądu Dyscyplinarnego z dnia 9 czerwca 2001 roku, WSD 27/01), ani tym bardziej
wymierzenie kary za dotychczasowe zachowanie adwokata. Celem tymczasowego
zawieszenia w czynnościach zawodowych jest ?uniemożliwienie
adwokatowi, któremu zarzucono tak naganne zachowanie, które zgodnie z
hierarchią wartości etyczno-moralnych wyklucza w społecznym odbiorze możliwość
wykonywania przez obwinionego zawodu adwokata, dalsze pełnienie funkcji, tj.
wykonywanie zawodu zaufania publicznego. Chodzi tu zatem o ochronę roli
adwokata i jego pozycji jako zawodu zaufania publicznego. Zawód zaufania
publicznego wymaga, aby wykonujące go osoby były ?najwyższej próby??.
Przyznać należy rację
wszystkim składom Sądu Dyscyplinarnego orzekających w sprawie a wskazujących na
fakt bagatelizowania przez obwinionego swojej roli jaką odegrał jeśli chodzi o
zdecydowanie negatywny obraz Adwokatury jaki jawił się i jawi w szerokim odbiorze
społecznym przy ujawnieniu tzw. afery reprywatyzacyjnej.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny
w pełni podziela i przyjmuje za swoje argumenty zawarte w szerokim i
wyczerpującym uzasadnieniu postanowienia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej
w Warszawie z dnia 28 września 2019 roku, które to argumenty do dzisiaj nie
straciły na swojej aktualności.
Sąd Dyscyplinarny
wskazuje, że nie ma racji obwiniony wskazując na tożsamość sytuacji z innym
adwokatem występującym w sprawie karnej razem z obwinionym. Sąd nie podziela
tej argumentacji, bowiem z urzędu znane są Sądowi zarzuty i ich uzasadnienie,
co do obwinionego i innych adwokatów i roli obwiniony tak jak i Sąd potrafi
je właściwie ocenić, co doprowadzi do
wniosku, że na dzisiaj rola każdego z nich nie jest tożsama tak jak i ciężar
gatunkowy zarzutów oraz rola każdego z
nich w sprawie.
Zarzuty obwinionego nie
wyjaśnienia wszystkich okoliczności faktycznych nie zostały w petitum
sprecyzowane jako te, które miały
wpłynąć na treść rozstrzygnięcia.
Zrozumiałym jest, że
stosowanie tego rodzaju środka wiąże się z określonymi dolegliwościami,
ograniczeniem możliwości wykonywania pewnych czynności zarobkowych. Nie
pozbawia to jednak w ogóle możliwości zarobkowania obwinionego. Obwiniony
posiada wykształcenie wyższe, wiedzę prawniczą, cieszy się dobrym zdrowiem, a
zatem ma możliwość podjęcia innej pracy i uzyskiwania z niej określonych
dochodów za zgodą dziekana a zgody takie przez Dziekanów poszczególnych Izb
Adwokackich są wydawane, co Sądowi wiadome jest z urzędu.
Nie
można zapominać wszakże, że stawiane obwinionemu zarzuty związane są z
wykonywaniem przez obwinionego zawodu adwokata.
?Osoba wykonująca zawód adwokata, zawód
zaufania publicznego, musi być wiarygodna, przede wszystkim dlatego, że nie
działa dla siebie, lecz reprezentuje interesy swoich klientów. O ile obowiązuje
domniemanie niewinności, o tyle wiarygodności nie można zadekretować i
domniemanie wiarygodności nie istnieje. Wręcz przeciwnie, najczęściej
wiarygodność trzeba najpierw zdobyć. Tymczasem sytuacja, w jakiej znalazł się
obwiniony, może w sposób negatywny rzutować na interesy jego klientów, gdyby
prowadził ich sprawy? (por. postanowienie WSD z dnia 27 czerwca 2020 r.,
WSD 25/20 oraz postanowienie WSD z dnia 12 grudnia 2020 r., WSD 113/20).
Słusznie
Wyższy Sąd Dyscyplinarny w uzasadnieniu postanowienia WSD 57/22 w tożsamej
sprawie wskazał, że: ?Art. 17 ust. 1 Konstytucji stawia samorządom zawodowym
określone zadania. Mają one sprawować pieczę nad należytym wykonywaniem zawodów
zaufania publicznego w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony.
Tymczasowe zawieszenie w czynnościach jest przejawem owej ochrony interesu
publicznego? (por. postanowienie WSD z dnia 27 czerwca 2020 r., WSD 25/20).
Zgodnie z treścią przepisu art. 95j ust. 1 PoA.: ?Adwokat lub aplikant adwokacki, przeciwko
któremu toczy się postępowanie dyscyplinarne lub karne, może być tymczasowo
zawieszony w czynnościach zawodowych przez sąd dyscyplinarny w szczególnie
uzasadnionych okolicznościach sprawy?. Zgodnie z ust. 4 tego artykułu
tymczasowe zawieszenie uchyla się niezwłocznie, jeżeli ustaną przyczyny,
wskutek których zostało ono zastosowane, lub powstaną przyczyny uzasadniające
jego uchylenie.
Przesłanką formalną stosowania środka z art. 95j ust.
1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze jest to, że wobec
adwokata toczy się postępowanie karne lub dyscyplinarne (por. postanowienie WSD
z dnia 27 października 2018 r., WSD 131/18) oraz, że występują ?szczególne okoliczności sprawy?.
Jak wskazuje orzecznictwo, są to takie okoliczności, jak między innymi: ?waga i charakter czynów zwróconych przeciwko
wartościom, za ochronę których Adwokatura jako samorząd zawodu zaufania
publicznego jest szczególnie odpowiedzialna i zobowiązana, co wyklucza
możliwość przyzwolenia na wykonywanie czynności zawodowych przez adwokata,
któremu zarzuca się takie czyny (?). Konieczne
jest jeszcze ustalenie, że zarzucony czyn jest bądź naruszeniem obowiązków
adwokata, bądź poniża godność zawodu. Tymczasowe zawieszenie w wykonywaniu
czynności zawodowych członka adwokatury uzasadnione jest szczególnymi
okolicznościami sprawy tylko wtedy, gdy jego postępowanie daje podstawę do
jednoznacznie ujemnej i surowej oceny jego postawy etyczno-moralnej w świetle
zasad postępowania obowiązujących adwokata. Przedstawione obwinionemu w
postępowaniu karnym zarzuty powinny wskazywać (?) na możliwość dopuszczenia się
przez niego czynów, które w płaszczyźnie odpowiedzialności dyscyplinarnej, w
wypadku ich potwierdzenia, stawiają pod fundamentalnym znakiem zapytania
kwalifikacje etyczne obwinionego do dalszego wykonywania zawodu adwokata?
(por. postanowienie WSD z dnia 13 grudnia 2014 r., WSD 15/14; postanowienie WSD
z dnia 12 grudnia 2020 r., WSD 113/20 oraz postanowienie WSD z dnia 16 września
2021 r., WSD 54/21).
Odpowiadając na stawiany zarzut długotrwałości
stosowania tymczasowego zawieszenia wobec obwinionego, Sąd nie traci z pola
widzenia faktu, że środek z uwagi na wyjątkowo ciężkie skutki dla adwokata i
jego rodziny musi być stosowany z największą rozwagą. Prawo o adwokaturze
normuje konieczność określenia terminu zawieszenia w czynnościach zawodowych
jedynie wtedy, gdy miało ono związek z tymczasowym aresztowaniem. Tylko w takim
przypadku sąd dyscyplinarny ogranicza tymczasowe zawieszenie do czasu trwania
tymczasowego aresztowania (art. 95 j ust. 1a PoA.). W innych przypadkach
instytucja zawieszenia w czynnościach zawodowych orzekana jest bezterminowo,
tj. dopóki istnieje stan zakwestionowania uczciwości i wiarygodności adwokata w
takim stopniu, jak w sprawie niniejszej, a ?tymczasowość? tej instytucji nie
przybierze charakteru jedynie ?pozornego?, to wciąż istnieje podstawa do
dalszego stosowania tymczasowego zawieszenia.
Wskazane powyżej i ugruntowane stanowisko Wyższego
Sądu Dyscyplinarnego powoduje, że
zarzuty obwinionego z zażalenia w takim stanie rzeczy nie mogły być uznane za
trafne.
Wobec powyższego postanowiono jak w petitum
postanowienia
O
zryczałtowanych kosztach postępowania odwoławczego orzeczono zgodnie z
obowiązującymi w tym zakresie przepisami, tj. na podstawie art. 95 ?l? ust. 2 i ust. 3 ustawy ? Prawo o
adwokaturze w zw. z pkt 1 lit. a) i pkt 2 uchwały Nr 23/2017 Naczelnej Rady
Adwokackiej z dnia 1 lipca 2017 r. w sprawie określenia zryczałtowanych kosztów
postępowania dyscyplinarnego. Określenia
konkretnej wysokości zryczałtowanych
kosztów dochodzenia dyscyplinarnego dokona Sąd izbowy w orzeczeniu kończącym
sprawę.
Hasło: nadużycie zaufania,
uzasadnienie, obwiniony, naruszenie prawa, tymczasowe zawieszenie w
czynnościach zawodowych, przewinienie zawodowe, obwiniony.