Orzeczenie WSD z dnia 9 marca 2019 r.

w sprawie dyscyplinarnej obw. adw. G.G. z odwołania obwinionego od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie z dnia 3 października 2018 r., SD 33/17,
na podstawie art. 95n ustawy ? Prawo o adwokaturze w zw. z art. 437 § 1 k.p.k.
orzeka:
utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie w pkt. 1, 2 i 3,
zmienia zaskarżone orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie w pkt. 4 i 5 w ten sposób, że zwalnia obwinionego od ponoszenia kosztów postępowania dyscyplinarnego za dochodzenie dyscyplinarne i postępowanie dyscyplinarne,
zwalnia obwinionego od ponoszenia kosztów postępowania dyscyplinarnego za postępowanie odwoławcze.
UZASADNIENIE
Adw. G.G. we wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego został obwiniony o dwa przewinienia dyscyplinarne, to jest o to, że:
w dniu 9 lutego 2015 r., pozostając pełnomocnikiem procesowym A.Ł., złożył do Sądu Rejonowego w Piasecznie, Sądu Okręgowego w Warszawie oraz Prokuratury Rejonowej w Piasecznie pismo wskazujące na negatywne zachowania D.O. w dniu 29 stycznia 2015 r. w pokoju kuratora sądowego, skutkujące koniecznością interwencji ochrony sądowej, co faktycznie nie miało miejsca, czym wprowadził w błąd sądy i prokuraturę, co do zachowania D.O.,
w dniu 11 lutego 2015 r. podczas rozprawy w Sądzie Rejonowym w Piasecznie złożył oświadczenie dotyczące zachowań przeciwnika, tj. D.O., które miało potwierdzić treść złożonego pisma z dnia 30 stycznia 2015 r., mimo iż sytuacje opisane w oświadczeniu nie miały miejsca, a adwokat G.G. nie był w sprawie świadkiem,
a każde z zarzucanych przewinień wyczerpują znamiona art. 80 ustawy ? Prawo o adwokaturze w zw. z § 1 ust. 2, § 8, § 11, § 13, § 28 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu.
W wyniku przeprowadzenia na sześciu rozprawach (?) od dnia 22 września 2017 r. do dnia 3 października 2018 r. postępowania dowodowego Sąd Dyscyplinarny, przyjmując, że przewinienia zarzucane stanowią jedno przewinienie, uznał obwinionego winnym tego, że w dniach 9 i 11 lutego 2015 r. w Warszawie i w Piasecznie złożył pisemne oświadczenie wskazujące na to, że D.O. w dniu 29 stycznia 2015 r. w pokoju kuratora sądowego w budynku Sądu Rejonowego w Piasecznie zachowywał się względem niego agresywnie, w związku z czym doszło do interwencji ochrony sądowej, które kolejno skierował do Sądu Rejonowego w Piasecznie w związku ze sprawami III Nsm 7/13 oraz III Nsm 497/14, Sądu Okręgowego w Warszawie w związku ze sprawą przed sądem I instancji, tj. Sądem Rejonowym w Piasecznie, III Nsm 494/12, oraz Prokuratury Rejonowej w Piasecznie w związku ze sprawą 3 Ds. 1442/14 i które to oświadczenie potwierdził ustnie na rozprawie przed Sądem Rejonowym w Piasecznie w związku ze sprawą III Nsm 497/14, wiedząc, że do takiego zdarzenia nie doszło, tj. przewinienia naruszającego art. 80 ustawy ? Prawo o adwokaturze w zw. z § 1 ust. 2, § 8, § 11, § 13, § 28 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu i za to, na podstawie odpowiednich przepisów:
wymierzył obwinionemu karę pieniężną w wysokości czterokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w 2015 r.,
orzekł o zakazie wykonywania patronatu na okres dwóch lat,
nakazał przeproszenie pokrzywdzonego w formie pisemnej,
obciążył obwinionego zryczałtowanymi kosztami dochodzenia dyscyplinarnego i postępowania dyscyplinarnego w łącznej kwocie 2.000 zł.
Uzasadniając powyższe orzeczenie, Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie wskazał, na jakich dowodach oparł się, jakie uznał za niewiarygodne przy ustalaniu stanu faktycznego oraz wskazał przyczyny takiej oceny. W szczególności, zdaniem Sądu Dyscyplinarnego za uznaniem za wiarygodne zeznań pokrzywdzonego D.O. i dowodów wspierających jego wersję przemawia ich spójność wewnętrzna oraz to, że rozpisany w nich układ zdarzeń jest logiczny, zaś zachowania osób, które w nich uczestniczyły pozostają w adekwatnym związku z ich przebiegiem. Sąd dokonał też analizy poszczególnych zeznań i dowodów pisemnych pod kątem ich wiarygodności.
Od tego orzeczenia wniósł odwołanie obwiniony adw. G.G., zarzucając sądowi naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. (pominięcie związku z art. 95n ustawy ? Prawo o adwokaturze jest uchybieniem, ale nieistotnym) przez nieuzasadnioną odmowę wiarygodności zeznaniom świadków H.M., M.S., C.S. i A.Ł. oraz wyjaśnieniom obwinionego, a przeciwnie, przez uznanie za wiarygodne dowody z zeznań świadka M.W., A.M. i D.O. oraz uznanie za wiarygodną notatkę sporządzoną przez M.W. ? co doprowadziło do błędu w ustaleniach przez przyjęcie, że nie miało miejsca zdarzenie polegające na agresywnym zachowaniu się pokrzywdzonego w stosunku do obwinionego, że zachowanie świadka H.M. nie nosiło cech interwencji i w konsekwencji przyjęcie, że obwiniony naruszył godność pokrzywdzonego D.O. Obwiniony w tym zarzuca, że przesłanki, którymi kierował się Sąd Dyscyplinarny, odmawiając wiarygodności wskazanej grupie świadków, świadczą o dowolności w ich ocenie, a co do obwinionego, że Sąd nie wskazał przyczyn, które przemawiałyby za odmową jego wyjaśnień.
W zarzutach, jak i ich uzasadnieniu obwiniony szczegółowo wskazał, na czym, jego zdaniem, polegała dowolność w ocenie dowodów, a tym samym naruszenie art. 7 k.p.k., oraz w czym upatruje błąd w ustaleniach faktycznych. Obwiniony nadto alternatywnie zarzucił rażącą niewspółmierność kary w zakresie wymierzonej kary pieniężnej, podnosząc, że jego motywacją było zapobieżenie kolejnym naruszeniom przez pokrzywdzonego dóbr osobistych obwinionego, jednocześnie wyrażając ubolewanie z powodu dopuszczenia się przewinienia dyscyplinarnego.
W konkluzji odwołania obwiniony wnosił o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie, a co do zarzutu alternatywnego, wymierzenie obwinionemu kary upomnienia oraz nieobciążanie kosztami postępowania dyscyplinarnego.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje.
Odwołanie obwinionego adwokata G.G. nie jest zasadne, z wyjątkiem zawartego w odwołaniu wniosku o nieobciążanie kosztami postępowania dyscyplinarnego.
Ustalony przez Sąd Dyscyplinarny stan faktyczny nie jest kwestionowany przez obwinionego i [jest] niesprzeczny dowodowo co do zdarzeń, jakie nastąpiły po poprzedzającym je zdarzeniu, które miało miejsce w dniu 29 stycznia 2015 r. w pokoju kuratora sądowego A.M. w budynku Sądu Rejonowego w Piasecznie, tj. co do tego, że obwiniony w pismach i oświadczeniu ustnym w sprawach sądowych i w sprawie toczącej się w Prokuraturze Rejonowej w Piasecznie wskazywał, że w tym zdarzeniu pokrzywdzony zachowywał się względem niego agresywnie, w związku z czym doszło do interwencji ochrony sądowej.
Istotą sprawy są natomiast ustalenia dotyczące przebiegu zdarzenia w dniu 29 stycznia 2015 r. wskazanego wyżej, w szczególności, czy w pokoju kuratora doszło do agresywnego zachowania pokrzywdzonego, w związku z którym doszło do interwencji ochrony sądowej, ergo ? czy enuncjacje we wskazanych oświadczeniach obwinionego były prawdziwe, czy też obwiniony fałszywie pomawiał pokrzywdzonego, co stanowiłoby o dopuszczeniu się przewinienia dyscyplinarnego, w sprawie przedmiotowego. Spotkanie w pokoju kuratora, w którym oprócz gospodarza ? kuratora A.M., uczestniczyli toczący spory sądowe na tle rodzinnym ? pokrzywdzony D.O. i jego była partnerka A.Ł., oraz pełnomocnicy (obwiniony jako pełnomocnik A.Ł.) niewątpliwie miało, jak to zauważył Sąd Dyscyplinarny, emocjonalny przebieg. Szczegóły jego przebiegu w postępowaniu dowodowym w niniejszej sprawie, w tym, co do tego, czy miała miejsce interwencja ochrony sądowej pomiędzy stronami sporu, są przedstawiane skrajnie odmiennie. Z tego tworzą się dwie grupy dowodów, mających wspierać stanowiska ?przeciwników?.
Strony te przedstawiły w postępowaniu na potwierdzenie swych wersji dowody, które miałyby ich odmienne wersje potwierdzać. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd Dyscyplinarny, dokonując oceny tych dowodów, przyjął za wiarygodną wersję przedstawioną przez pokrzywdzonego i w oparciu o te dowody dokonał w sprawie ustaleń faktycznych. Należy zauważyć, że Sąd Dyscyplinarny przeprowadził wszystkie zawnioskowane dowody (z wyjątkiem zapisu monitoringu kamery CCTV, który został usunięty po czasie ustalonym dla jego przechowywania). Obwiniony nie ma zastrzeżeń co do zupełności przeprowadzonych i ocenionych dowodów, natomiast, kwestionując ustalenia sądu, polemizuje z oceną sądu co do wiarygodności dowodów i twierdzi, że ocena ta nosi cechy dowolności, odnosząc się do przedstawionych przez sąd kolejno przy każdym dowodzie przyczyn, dla których dał wiarę lub odmówił im wiarygodności.
Z treści art. 7 k.p.k. (stosowany w postępowaniu dyscyplinarnym w zw. z art. 95n ustawy ? Prawo o adwokaturze) wynika, że nie można odmówić jako mieszczącej się w granicach swobody takiej oceny, która została ukształtowana na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zatem, aby wykazać dowolność wykraczającą poza granice swobody, obwiniony musiałby wykazać, że dokonane przez Sąd Dyscyplinarny ustalenia faktyczne zostały poczynione w wyniku takiej oceny materiału dowodowego, która pozostaje w sprzeczności z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, lub że została dokonana w oparciu o nie wszystkie przeprowadzone dowody. W całokształcie dokonanej oceny przez Sąd Dyscyplinarny nie można doszukać się, aby Sąd ten naruszył zasady prawidłowego rozumowania lub dokonał oceny sprzecznej ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Trzeba zauważyć, że sąd, dokonując oceny dowodów, przedstawił sposób kształtowania tej oceny zarówno analitycznie ? odnosząc się do poszczególnych dowodów, jak i syntetycznie, dokonując ich oceny z wzajemnej relacji między nimi. Między innymi, co do zeznań pokrzywdzonego D.O. Sąd wskazał, że istotna dla tej oceny jest stwierdzona ich spójność wewnętrzna, logiczny układ zdarzeń, przedstawione zachowania osób uczestniczących w przedmiotowym spotkaniu pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z jego przebiegiem, a przy tym podniósł również, że zeznania te znajdują wsparcie z grupy ?dowodów pokrzywdzonego? takich osób, jak kurator A.M., pełnomocnik A.Ł. adwokat D.R., H.W., który z udziałem osób trzecich dokonywał odtworzenia nagrania kamery z dnia zdarzenia obejmującej pobliże pokoju kuratora. Są to osoby najmniej lub w ogóle niezaangażowane emocjonalnie w spory pomiędzy D.O. a A.Ł., co dla oceny stanowiło istotną ich przesłankę.
Z powyższego nie można było uznać odwołania w części odnoszącej się do kwestionowania winy za zasadne.
Nie można uznać także za zasadne kwestionowania wymiaru kary. Niewątpliwie, przewinienie adwokata polegające na daniu fałszywego świadectwa w pismach i oświadczeniach, złożonych w kilku toczących się sprawach przed sądem i w dochodzeniu karnym o nagannym, wymagającym interwencji osób z zewnątrz, zachowaniu strony procesowo przeciwnej w celu przedstawienia jej w złym świetle i licząc na korzystniejszą pozycję w tych sprawach swej mocodawczyni, jest przewinieniem poważnym. Takie postępowanie, dalece wykraczające ponad prawidłowo pojmowane obowiązki zawodowe, naruszające godność zawodu przez stosowanie przy wykonywaniu tych obowiązków metod nie tylko wykraczających ponad potrzebę i moralnie nagannych, ale też niedozwolonych, naruszające powołane w podstawie prawnej zasady Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, powinno spotkać się ze zdecydowanym potępieniem. W tym kontekście wymierzonej kary nie można uznać za rażąco surową.
Mając na uwadze trudną sytuację rodzinno-majątkową obwinionego, sąd w zakresie kosztów postępowania zmienił zaskarżone orzeczenie i nie obciążył obwinionego kosztami postępowań dyscyplinarnego i przed sądem dyscyplinarnym, jak i nie obciążył kosztami postępowania odwoławczego.

Sygnatura: WSD 1/19

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.