Orzeczenie WSD z dnia 8 września 2018 r.

w sprawie dyscyplinarnej obw. adw. K.S. z odwołania obwinionego od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie z dnia 22 marca 2018 r., SD 48/17,
na podstawie art. 95n ustawy ? Prawo o adwokaturze w zw. z art. 437 § 1 i § 2 k.p.k.
orzeka:
zmienia pkt 1 zaskarżonego orzeczenia w ten sposób, iż w miejsce orzeczonej kary pieniężnej w wysokości 3-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę orzeka karę pieniężną w wysokości 2-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w dacie popełnienia przewinienia dyscyplinarnego, przewidzianego w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 11 września 2014 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2015 r.,
w pozostałej części utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie,
odstępuje od obciążenia obwinionego kosztami postępowania odwoławczego.
UZASADNIENIE
Obwiniony adw. K.S. orzeczeniem z dnia 22 marca 2018 r. został uznany przez Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie za winnego tego, że w dniu 10 lutego 2015 r. w S. w piśmie zatytułowanym ?Wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko Prokuratorowi A.O.?, złożonym do Prokuratora Okręgowego w Warszawie do sprawy 1 Ds. 85/15, nie zachował zasad rzeczowości przy wykonywaniu czynności zawodowych oraz nadużył wolności słowa oraz nie zachował umiaru, współmierności i oględności w wypowiedziach, używając słów odnoszących się do Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim, prowadzącego postępowanie 1 Ds. 85/15, które wykraczały poza merytoryczną potrzebę poprzez użycie następujących twierdzeń ?Prokuratorowi wydającemu przedmiotowe postanowienie nieznana jest instytucja osoby podejrzanej?, ?Jeżeliby Prokurator doczytała odpowiednie przepisy procedury karnej, to zapewne wiedziałaby, w jakiej formie wezwać osobę, aby ogłosić jej postanowienie o przedstawieniu zarzutów?. Czyn ten został uznany jako popełnienie przewinienia dyscyplinarnego z art. 80 ustawy - Prawo o adwokaturze w zw. z § 13, § 14, § 15 i § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu.
Za ten czyn Sąd Dyscyplinarny wymierzył obwinionemu karę pieniężną w wysokości 3-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w dacie popełnienia przewinienia dyscyplinarnego, przewidzianego w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 11 września 2014 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2015 r. Nadto obwiniony został zobowiązany do przeproszenia pokrzywdzonej Prokurator poprzez wysłanie listem poleconym własnoręcznie podpisanych przeprosin. Obwiniony został również obciążony kosztami postępowania za dochodzenie dyscyplinarne oraz za postępowanie przed Sądem Dyscyplinarnym w kwotach po 2.000 zł.
Sąd I instancji ustalając stan faktyczny oparł się na treści pisma obwinionego z dnia 10 lutego 2015 r., tj. wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko Prokurator. Analiza treści tego ?wniosku?, a w szczególności użytych przez obwinionego sformułowań, została oceniona jako naruszenie zasad wynikających z § 13, § 14, § 15 i § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, czemu Sąd Dyscyplinarny dał wyraz w szczegółowym uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia.
Od powyższego orzeczenia odwołanie złożył obwiniony, zarzucając naruszenie przepisów postępowania poprzez dowolną ocenę dowodów, i wnosił o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy sądowi I instancji do jej ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego orzeczenia i orzeczenie wobec obwinionego łagodniejszej kary. W odwołaniu obwiniony podnosi, iż Sąd Dyscyplinarny pominął dowody z akt sprawy, które jego zdaniem wskazują, iż nie popełnił on zarzucanego mu czynu. Odnośnie rażącej niewspółmierności kary obwiniony podniósł, iż wymierzona mu kara jest rażąco surowa, naruszająca zasadę humanitaryzmu, zaś karanie nie może się ograniczać do prewencji ogólnej w ujęciu negatywnym i nie uwzględnia w sposób właściwy okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Wbrew twierdzeniom obwinionego istotnym dowodem pozwalającym ocenić, czy doszło do przewinienia dyscyplinarnego, jest jego pismo skierowane do Prokuratora Okręgowego w Warszawie z dnia 10 marca 2015 r. Zawarte tam sformułowania przytoczone w orzeczeniu sądu I instancji nie są polemiką z dowodami przedstawianymi przez Prokuratora, a jedynie wprost sugerującymi brak kompetencji Prokuratora prowadzącego sprawę. W tym zakresie nie pozostawia najmniejszych wątpliwości słuszność oceny tych sformułowań dokonanej przez sąd I instancji. Gwarantowana adwokatowi wolność słowa przy wykonywaniu czynności zawodowych jest jednak ograniczona koniecznością zachowania umiaru, współmierności i oględności. Te ograniczenia zostały przez obwinionego znacznie przekroczone, zaś krytyczne oceny nie powinny być formułowane ad personam, a jedynie skupiać się na istocie rzeczy i polemizować z dowodami lub z oceną prawną zdarzeń będących przedmiotem postępowania karnego. Jak to słusznie podkreślił sąd I instancji, pisma redagowane przez adwokatów ? z uwagi na możliwość ich przemyślenia i dokładnego przeanalizowania ich treści ? powinny być wolne od wszelkich emocjonalnych reakcji.
W tej sytuacji stan faktyczny przyjęty przez sąd I instancji oraz ocena sformułowań użytych przez obwinionego są w pełni uzasadnione, zaś w materiałach niniejszej sprawy brak jest jakichkolwiek dowodów podważających tę ocenę.
Jeśli chodzi o wymiar kary, Wyższy Sąd Dyscyplinarny uznał, iż motywy działania obwinionego uzasadniają zmianę tej kary na łagodniejszą. Nie można pominąć faktu, iż adwokat działający w interesie klienta, nawet przesadnie argumentując, kieruje się podstawowym obowiązkiem wynikającym z art. 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze. Przekroczenie norm wolności słowa jest deliktem dyscyplinarnym, natomiast nie bez znaczenia jest również strona podmiotowa i pobudki działania obwinionego.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny, dając wiarę obwinionemu, iż działał on w interesie klienta ? aczkolwiek źle rozumianym ? uznał, iż wystarczającą karą pieniężną będzie kara w wysokości 2-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w dacie popełnienia przewinienia dyscyplinarnego przewidzianego w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 11 września 2014 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2015 r. Kara ta, w połączeniu z zasądzonymi od obwinionego zryczałtowanymi kosztami postępowania za dochodzenie dyscyplinarne i postępowanie przez sądem I instancji (łącznie 4.000 zł), powinna spełnić swoje zadanie.
W związku z treścią orzeczenia Wyższy Sąd Dyscyplinarny nie obciążył obwinionego kosztami postępowania.

Sygnatura: WSD 67/18

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.