Orzeczenie WSD z dnia 6 kwietnia 2019 r.
w sprawie dyscyplinarnej obw. adw. R.L. z odwołania obrońcy obwinionego od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach z dnia 19 czerwca 2018 r., SD 20/18,
na podstawie art. 437 § 2 k.p.k. w zw. z art. 95n ustawy ? Prawo o adwokaturze
orzeka:
zaskarżone orzeczenie uchyla w całości i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.
UZASADNIENIE
Rzecznik Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach skierował do Sądu Dyscyplinarnego tej Izby wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego (akt oskarżenia) przeciwko obwinionemu adwokatowi R.L. Treścią tego wniosku Rzecznik postawił obwinionemu zarzut popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym, że w okresie od maja 2017 r. do czerwca 2017 r., wykonując zawód adwokata w kancelarii adwokackiej w X, po udzieleniu mu przez T.B. pełnomocnictwa w sprawie wykonania kary poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego (Sąd Okręgowy w Katowicach, VIII Kow 818/17), nie czuwał nad biegiem sprawy i zaniechał wniesienia środka odwoławczego, działając tym samym na szkodę interesów klienta, które to działanie, podrywające zaufanie do zawodu adwokata, stanowi naruszenie zasad etyki i godności zawodu, a w szczególności zasady wykonywania czynności zawodowych zgodnie z należytą uczciwością i sumiennością i działania w celu ochrony interesów klienta, tj. o czyn opisany w § 6 i § 8 w zw. z § 1, § 49, § 51, § 56 i § 57 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu w zw. z art. 80 ustawy ? Prawo o adwokaturze.
We wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego Rzecznik Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach przedstawił listę dowodów do przeprowadzenia na rozprawie, wymieniając w niej dowód z przesłuchania obwinionego oraz zamknięty wykaz dowodów z dokumentów, wymienianie których w tym miejscu można uznać za zbędne.
Sąd Dyscyplinarny Izby Katowickiej po przeprowadzeniu rozprawy w dniu 19 czerwca 2018 r. wydał orzeczenie, treścią którego:
w punkcie 1 uznał obwinionego R.L. za winnego popełnienia czynu, opis którego sąd a quo powtórzył w sentencji punku 1 orzeczenia w wersji ? co do słowa ? zgodnej z opisem przedstawionym przez Rzecznika Dyscyplinarnego, i za to, na podstawie art. 80 i art. 81 ust. 1 pkt. 4 ustawy ? Prawo o adwokaturze, wymierzył mu karę zawieszenia w czynnościach zawodowych na okres 3 miesięcy,
w punkcie 2 na podstawie art. 80 i art. 81 ust. 3 ustawy ? Prawo o adwokaturze obok kary zawieszenia w czynnościach zawodowych orzekł wobec obwinionego dodatkowo zakaz wykonywania patronatu na okres 2 lat,
w punkcie 3 na podstawie art. 95l ustawy ? Prawo o adwokaturze w zw. z pkt. 1 lit. a i b uchwały nr 23/2017 Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 1 lipca 2017 r. w sprawie określenia wysokości zryczałtowanych kosztów postępowania dyscyplinarnego obciążył obwinionego kosztami postępowania dyscyplinarnego w wysokości 2.000 zł.
W uzasadnieniu wydanego przez siebie orzeczenia sąd dyscyplinarny I instancji nie wyróżnił wyraźnie jego części obejmującej ustalenia faktyczne oraz części obejmującej rozważania. W sposób dorozumiany można stwierdzić wobec tego, że sąd a quo za ustalone przez siebie uznał następujące fakty:
że obwiniony uzyskał od skarżącego pełnomocnictwo w sprawie o zmianę sposobu wykonywania prawomocnej kary pozbawienia wolności, i że w tym przedmiocie toczyło się postępowanie przed Sądem Okręgowym, Wydziałem Penitencjarnym w Katowicach, VIII Kow 818/17,
że wydane orzeczenie nie było korzystne dla skarżącego, niemniej obwiniony nie wniósł środka odwoławczego, na zaniechanie wniesienia nie uzyskał zgody skarżącego ani nie wypowiedział pełnomocnictwa.
Po przedstawieniu tych faktów sąd I instancji stwierdził stanowczo, że nie ma wątpliwości, że to istotne naruszenie § 56 i § 57 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu.
Złożone przez obwinionego wyjaśnienia w sprawie w formie pisemnej oraz przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym sąd a quo uznał za próbę złożenia przez obwinionego wyjaśnień jedynie korzystnych dla niego, niemających nic wspólnego ze stawianym mu zarzutem.
Z uwagi na powyższe sąd a quo ?uznał, iż kwestia winy nie może budzić wątpliwości, i z uwagi na jasno sprecyzowany wniosek Rzecznika Dyscyplinarnego co do kary? orzekł, jak w treści wydanego przez siebie orzeczenia.
Orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach zaskarżył w całości, w przepisanym prawem terminie, obrońca obwinionego R.L., adwokat R.B. Odwołujący się zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:
mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania, w szczególności art. 347 § 1 zd. 1 i art. 117 § 1 w zw. z art. 133 § 1 i 2 i art. 123 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze, polegającą na przeprowadzeniu rozprawy i wydaniu orzeczenia pod nieobecność obwinionego, który nie został prawidłowo zawiadomiony o terminie rozprawy, oraz
mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania, w szczególności art. 410 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze, polegającą na oparciu zaskarżonego orzeczenia na okolicznościach i dowodach, z których żaden nie został ujawniony w toku rozprawy.
Odwołujący się, niezależnie od wymienionych wyżej uchybień procesowych, których uwzględnienie ? jego zdaniem ? powinno prowadzić do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, wobec treści art. 95h ustawy ? Prawo o adwokaturze oraz art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ? Prawo adwokaturze, których konsekwencją jest (poza wyjątkami wynikającymi z obu przywołanych ustaw) brak obowiązku sądu odwoławczego rozpoznania środka odwoławczego poza granicami podniesionych zarzutów ? zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił ponadto:
rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec obwinionego kary dyscyplinarnej zawieszenia w czynnościach zawodowych.
Formułując powyższe zarzuty, odwołujący się wniósł, by Wyższy Sąd Dyscyplinarny zaskarżone orzeczenie uchylił w całości i przekazał sprawę sądowi dyscyplinarnemu I instancji, albowiem konieczne jest przeprowadzenie na nowo przewodu w całości.
W uzasadnieniu odwołania obrońca obwinionego przedstawił okoliczności powiązane merytorycznie z treścią zarzutów, które postawił zaskarżonemu orzeczeniu.
Dla uzasadnienia zarzutu naruszenia przepisów postępowania przedstawionego w punkcie 1 odwołania stwierdził, że z treści znajdującego się w aktach sprawy wydruku z elektronicznego śledzenia przesyłek sądowych dotyczących zawiadomienia obwinionego o terminie rozprawy wyznaczonej na dzień 19 czerwca 2018 r. wynika, że awizacji tego zawiadomienia dokonano dwukrotnie: w dniu 4 czerwca 2018 r. oraz ponownie w dniu 12 czerwca 2018 r. Zgodnie z treścią art. 123 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze obwiniony był uprawniony do odbioru tej przesyłki do dnia 19 czerwca 2018 r. włącznie. Nie mógł on jednak skorzystać z tego uprawnienia, gdyż urząd pocztowy zdecydował o zwrocie tej przesyłki do adresata w dniu 19 czerwca 2018 r. o godz. 9.16 rano. Tym samym, jak wywodzi odwołujący się, nie doszło do prawidłowego zawiadomienia obwinionego o terminie rozprawy. Sąd I instancji dysponował na rozprawie wydrukami, na treść których powołuje się obrońca obwinionego, i powinien ? uwzględniając treść tego dokumentu ? dokonać jego właściwej oceny. Skoro sąd a quo w toku rozprawy, sprawdzając stawiennictwo zawiadomionych o terminie osób przyjął, że obwiniony został prawidłowo zawiadomiony o terminie rozprawy, to tym samym dopuścił się rażącej obrazy przepisu art. 347 § 1 zd. 1 i art. 117 § 1 w zw. z art. 133 § 1 i 2 i art. 123 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt. 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze. Wskutek obrazy tych przepisów sąd a quo pozbawił obwinionego prawa do obrony w dyscyplinarnym postępowaniu sądowym.
Uzasadniając zarzut naruszenia przepisów postępowania przedstawionego w punkcie 2 odwołania, obrońca obwinionego ? odwołując się do treści protokołu rozprawy z dnia 19 czerwca 2018 r. ? wskazał na to, że bezpośrednio po odczytaniu przez Rzecznika Dyscyplinarnego wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, sąd I instancji zamknął przewód sądowy i udzielił głosu stronom, po czym zaraz po naradzie ogłosił orzeczenie. Obrońca obwinionego, powołując treść przepisu art. 410 k.p.k. stwierdza, że objęte normą tego przepisu ?ujawnienie? odnosi się do okoliczności, a nie do dowodów. Jeżeli jednak dana okoliczność wynika z dowodu, to ujawnieniu podlega dowód, a dana okoliczność (fakt) może stanowić dopiero podstawę ustaleń faktycznych. W odniesieniu do dowodów ? jak stwierdza dalej obrońca ? zwrot ?ujawnić? oznacza konieczność przeprowadzenia dowodów na rozprawie, po ich uprzednim dopuszczeniu (art. 405 k.p.k.). Komentowany przepis wymaga, aby sąd wydał wyrok w oparciu o dowody ujawnione na rozprawie, które ? po ich dopuszczeniu ? przeprowadził w czasie przewodu sądowego. Jeżeli sąd nie przeprowadził na rozprawie określonego dowodu, to tym samym nie ujawnił okoliczności (faktów) z niego wynikających. Zwraca ponadto uwagę odwołujący się, że Rzecznik we wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec obwinionego, umieścił także wniosek o dopuszczenie dowodów z szeregu dokumentów, z których to dowodów żaden nie został przeprowadzony na rozprawie, żadnego też na tej rozprawie nie ujawniono w sposób odpowiadający odpowiednio stosowanym przepisom art. 393 i art. 394 k.p.k.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje.
Zgodnie z treścią art. 95h ust. 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze, Wyższy Sąd Dyscyplinarny rozpoznaje sprawę w granicach odwołania, bierze jednak z urzędu pod rozwagę naruszenie prawa materialnego oraz rażące naruszenie przepisów o postępowaniu.
Podniesione przez obrońcę obwinionego R.L., adwokata R.B., zarzuty obrazy przepisów postępowania karnego sformułowane przez niego w odwołaniu od orzeczenia sądu I instancji Wyższy Sąd Dyscyplinarny uznał za uzasadnione w całości.
Na sądzie odwoławczym spoczywa bezwzględny obowiązek rozpatrzenia wszystkich zarzutów, jakie konkretnemu orzeczeniu postawił podmiot wnoszący środek odwoławczy. Mając powyższe na uwadze Wyższy Sąd Dyscyplinarny, uwzględniając kolejność zarzutów przedstawionych w odwołaniu, wypowie się w kwestii każdego z nich osobno.
Reprezentujący obwinionego w postępowaniu odwoławczym jego obrońca, również autor treści odwołania, w sposób rzeczowy, jasny, powiązany w logiczną i spójną całość, przedstawił wszystkie istotne uwagi dotyczące jego przekonania co do tego, że sąd a quo ? w rażący sposób ? naruszył przepisy postępowania karnego, w szczególności art. 374 § 1 zd. 1 i art. 117 § 1 w zw. z art. 133 § 1 i 2 i art. 123 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze. Wszystkie argumenty wskazywane w uzasadnieniu odwołania są trafne, co skutkować musiało uznaniem ich przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny za skuteczne. Przepis art. 374 § 1 zd. 1 k.p.k. jest wprawdzie bardzo lakoniczny w swej treści, ale jednocześnie ta lakoniczna treść ma doniosłe znaczenie procesowe. Stanowi on, że oskarżony ma prawo brać udział w rozprawie. Drogą procesową do zapewnienia przez sąd oskarżonemu (odpowiednio obwinionemu w postępowaniu dyscyplinarnym adwokatów) realizacji tego prawa jest, co najmniej, skuteczne zawiadomienie go o terminie rozprawy. Uprawnionego do wzięcia udziału w czynności procesowej (rozprawie), jak stanowi przepis art. 117 § 1 k.p.k., zawiadamia się o jej czasie i miejscu. Jeżeli osoba uprawniona nie stawiła się i brak dowodu, że została ona o terminie czynności prawidłowo zawiadomiona, czynności nie przeprowadza się (art. 117 § 2 k.p.k.). Przepisy procedury karnej o terminach, a w szczególności wskazywany w odwołaniu w przedmiotowej sprawie przepis art. 123 § 1 k.p.k., oraz o doręczeniach, art. 133 § 1 i § 2 k.p.k., jednoznacznie określają wszystkie proceduralne aspekty dotyczące kwestii skuteczności doręczenia zawiadomienia o terminie rozprawy. Sąd a quo rzeczywiście dysponował wydrukiem śledzenia przesyłki pocztowej obejmującej zawiadomienie obwinionego o terminie rozprawy. Wydruki te znajdują się na kartach 80 ? 83 akt, a dopiero za nimi, na karcie 84 znajduje się protokół rozprawy, w treści którego sąd a quo, odnosząc się do kwestii prawidłowości zawiadomienia obwinionego o terminie rozprawy, odwołuje się do tych wydruków nazywając je ?zawiadomieniem UP o dwukrotnym awizie i zarządzeniu zwrotu przesyłki do adresata?. Wniosek, jaki się nasuwa po zapoznaniu się z treścią tej adnotacji w protokole rozprawy, jest taki, że sąd a quo pobieżnie zapoznał się z treścią tego wydruku, wskutek czego przeoczył istotny aspekt procesowy, który skutecznie wykorzystał w swoim odwołaniu obrońca obwinionego. Nie można ponadto nie dostrzec, że Rzecznik Dyscyplinarny we wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko obwinionemu, w zamieszczonym tam wniosku obejmującym dowody do przeprowadzenia na rozprawie, wskazał także dowód z przesłuchania obwinionego, co powinno stanowić dla sądu a quo dodatkowy bodziec do wnikliwego sprawdzenia prawidłowości zawiadomienia obwinionego o terminie rozprawy.
Okoliczności przedstawione w treści zarzutu 1 odwołania wymagają jednak, niezależnie od przedstawionej powyżej pełnej aprobaty dla ich zasadności, rzeczowego ustosunkowania się Wyższego Sądu Dyscyplinarnego do kwestii, która pozostała poza obszarem zainteresowania odwołującego się. Przepis art. 93b ust. 2 ustawy ? Prawo o adwokaturze stanowi, że ?niestawiennictwo obwinionego lub jego obrońcy na rozprawę, posiedzenie lub na wezwanie rzecznika dyscyplinarnego nie wstrzymuje rozpoznania sprawy lub przeprowadzenia czynności, chyba że należycie usprawiedliwią oni swoją nieobecność, jednocześnie wnosząc o odroczenie lub przerwanie rozprawy lub posiedzenia lub o nieprzeprowadzanie czynności przed rzecznikiem, albo sąd dyscyplinarny lub rzecznik dyscyplinarny z ważnych przyczyn uzna ich obecność za konieczną?. Wymaga zajęcia stanowiska przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny kwestia rozstrzygnięcia, czy cytowany wyżej przepis ustawy ? Prawo o adwokaturze stanowi lex specialis w stosunku do przepisu art. 117 § 2 k.p.k. Kwestia ta jest o tyle ważna, że przepis ustawy korporacyjnej przedstawiony wyżej w pełnym brzmieniu, zdaje się wyczerpywać wszystkie okoliczności związane z reakcją Sądu Dyscyplinarnego na niestawiennictwo obwinionego. Stanowi on, że niestawiennictwo obwinionego (lub jego obrońcy) na rozprawę (?), nie wstrzymuje rozpoznania sprawy lub przeprowadzenia czynności. Przepis ten nie zawiera ?dopełnienia? treściowego w postaci obejmującej treść ?prawidłowo zawiadomionych o terminie rozprawy?, co może skłaniać ku argumentacji, że niestawiennictwo obwinionego lub jego obrońcy na rozprawę, bez względu na to, czy zostali oni o terminie tej rozprawy prawidłowo zawiadomieni czy też nie, skutkuje prawem sądu do prowadzenia rozprawy. Przeciwko takiej wykładni przemawia jednak dalsza treść przepisu art. 93b ust. 2 dotycząca sytuacji, gdy nieobecność ta wstrzymuje rozpoznanie sprawy, a skutek taki nastąpi, gdy obwiniony lub jego obrońca należycie usprawiedliwią swoją nieobecność, jednocześnie wnosząc o odroczenie lub przerwanie rozprawy (?), co oznacza, że bez prawidłowego zawiadomienia obwinionego lub jego obrońcy o terminie rozprawy nie będzie możliwe, o ile chcieliby oni to zrobić (wobec ich niewiedzy o wyznaczonym terminie), skuteczne przedstawienie przez nich usprawiedliwienia i zgłoszenie wniosku o odroczenie rozprawy (lub innej czynności). Innymi słowami, przepis art. 93b ust. 2 ustawy ? Prawo o adwokaturze, poprzez wykładnię gramatyczną jego treści, nie stanowi procesowej kontrpropozycji do przepisu art. 117 k.p.k. na zasadzie lex specialis derogat legi generali.
Zarzut 2 okazał się uzasadniony, a okoliczności przedstawione przez odwołującego się, z powodu ich wszechstronności i trafności, nie wymagają ? w zasadzie ? szczegółowej analizy ze strony Wyższego Sądu Dyscyplinarnego. Dość stwierdzić, że ? po myśli art. 410 k.p.k., który stanowi, że podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej ? nie jest możliwe akceptowanie takiej sytuacji procesowej, jaka miała miejsce w toku rozpoznawania rozprawy przez sąd a quo, w której wyrok czy, jak w przedmiotowej sprawie, orzeczenie dyscyplinarne, zostanie wydane w ?próżni? procesowej, w której sąd nie dysponuje wymienionymi tą normą okolicznościami (faktami) oraz dowodami, z których okoliczności te (fakty) wynikają. Żaden sąd nie może wydać wyroku, jeżeli nie będzie dysponował zasobem faktograficznym, na podstawie którego ? po pierwsze - zbuduje prawidłowy stan faktyczny, a ? po drugie ? ?obroni? ten stan faktyczny w części rozważaniowej wyroku, poprzez dokładne wskazanie, którym dowodom i z jakich przyczyn dał wiarę, oraz którym dowodom i z jakich powodów wiary tej odmówił (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.). Swoisty odpowiednik regulacji normatywnej objętej treścią art. 410 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt. 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze, stanowi samoistny przepis adwokackiej ustawy korporacyjnej, tj. przepis art. 89 ust. 2, który stanowi, że sąd dyscyplinarny rozstrzyga samodzielnie nasuwające się zagadnienia prawne i orzeka na mocy przekonania opartego na swobodnej ocenie całokształtu dowodów, uwzględniając okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść obwinionego.
Z uwagi na powyższe wniosek odwoławczy sformułowany przez obrońcę obwinionego, na podstawie art. 437 § 2 zd. 2 k.p.k., o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania jest uzasadniony i skutkował wydaniem takiego właśnie orzeczenia w postępowaniu odwoławczym.
Niewątpliwie ma w tej sprawie miejsce sytuacja normowana tym przepisem. Zachodzi bowiem potrzeba przeprowadzenia przez Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach w całości, na nowo, przewodu sądowego. Przy czym, rozpoznając ponownie sprawę sąd I instancji:
zawiadomi o terminie rozprawy obwinionego, a na wypadek jego niestawiennictwa na rozprawę, zanim zawiadomienie to uzna za prawidłowe, dokładnie ustali, czy rzeczywiście w aktach sprawy znajdują się dokumenty, które ? ponad wszelką wątpliwość ? pozwalają uznać prawidłowość tego zawiadomienia,
w toku nowego przewodu sądowego przeprowadzi wszystkie dowody zawnioskowane przez Rzecznika we wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, poprzez wydanie postanowienia o ich dopuszczeniu, a następnie, czy to przez ich bezpośrednie przeprowadzenie na rozprawie, czy to przez ich ujawnienie w jeden ze sposobów wskazanych przez przepis art. 392 § 1 lub art. 393 § 1 albo też art. 394 § 2 k.p.k.,
sporządzając uzasadnienie orzeczenia, umieści w nim ustalony przez siebie stan faktyczny, potwierdzony odniesieniem się do konkretnych dowodów, a w części ?rozważaniowej? sporządzi uzasadnienie zgodnie z wymogami przewidzianymi w treści art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze.