Orzeczenie WSD z dnia 22 października 2022 r. (2)

Sygn. akt: WSD 79/22

 

 

ORZECZENIE

 

Dnia 22 października 2022 r.

 

Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury

w składzie

 

Przewodniczący:  SWSD adw. Przemysław Piotrowski

Członkowie:         SWSD adw. Marcin Ajs

                            SWSD adw. Stefan Jacyno (spraw.)

          

przy udziale: Z-cy Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury
adw. Marcina Komara

 

oraz  protokolanta: adw. Aleksandra Nobisa

 

w sprawie dyscyplinarnej obw. adw. XY z odwołania obwinionego od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej
w Zielonej Górze z dnia 28 września 2021 r., sygn. SD 4/21

 

na podstawie art. 95n pkt 1 Prawa o adwokaturze w zw. z art. 437 § 1 k.p.k. oraz art. 95l ust. 2 Prawa o adwokaturze oraz punktu 1 lit. c uchwały nr 23/2017 Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 1 lipca 2017 r. w sprawie określenia wysokości zryczałtowanych kosztów postępowania dyscyplinarnego

orzeka:

1.     utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie,

2.     zasądza od obw. adw. XY na rzecz Izby Adwokackiej w Zielonej Górze kwotę 1.000,00 zł (słownie: jeden tysiąc złotych) tytułem zryczałtowanych kosztów postępowania przed Sądem II instancji.

 

 

Uzasadnienie

Orzeczeniem z 28 września 2021 r. Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Zielonej Górze uznał adw. XY za winnego tego, że:

I.     w dniu 21 stycznia 2018 roku przyjął zlecenie do prowadzenia sprawy o odszkodowanie i zadośćuczynienie w charakterze pełnomocnika X, po czym nie wykonał żadnych czynności procesowych, w szczególności nie złożył powództwa do sądu tj. o czyn z § 8 Zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o adwokaturze,

II.    w okresie od 7 września 2020 roku do 14 grudnia 2020 roku, nie wydał X dokumentacji przekazanej mu w związku z udzielonym pełnomocnictwem do prowadzenia sprawy o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania z tytułu wypadku drogowego tj. o czyn z § 53 Zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o adwokaturze,

III.   w dniu 21 stycznia 2018 r., przyjął od X kwotę 806,00 zł celem uiszczenia opłaty sądowej od pozwu, której nie uiścił na rachunek sądu, a następnie, pomimo wezwania do zwrotu kwoty 806,00 zł, obowiązku tego nie wykonał tj. o czyn z § 50 ust 1 Zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o adwokaturze

i wymierzył następujące kary:

za czyn I karę zawieszenia w czynnościach zawodowych na okres 10 miesięcy oraz zakaz wykonywania patronatu na okres lat 2,

za czyn II karę zawieszenia w czynnościach zawodowych na okres 6 miesięcy oraz zakaz wykonywania patronatu na okres lat 2,

za czyn III karę zawieszenia w czynnościach zawodowych na okres 1 roku oraz zakaz wykonywania patronatu na okres lat 3.

Na podstawie art. 84 ust. 1 i ust. 2 pkt 4 ustawy Prawo o adwokaturze Sąd wymierzył jako karę łączną karę zawieszenia w czynnościach zawodowych na okres 1 roku i 6 miesięcy oraz zakaz wykonywania patronatu na okres 4 lat oraz na podstawie art. 95l ust. 1 i 2 ustawy Prawo o adwokaturze i pkt. 1 a i b uchwały nr 23/2017 Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 1 lipca 2017 r. zasądził od obwinionego XY na rzecz Izby Adwokackiej w Zielonej Górze koszty postępowania dyscyplinarnego w kwocie  2 000 złotych.

Orzeczenie zapadło w następujących okolicznościach. Pełnomocnik X 23.11.2020 roku złożył skargę na adwokata XY, który miał prowadzić sprawę przeciwko S. E. H S.A. o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania z tytułu wypadku drogowego. Pokrzywdzony wpłacił adwokatowi tytułem opłaty sądowej od pozwu 806 złotych, lecz w sprawie nie podjęto czynności. Pomimo żądania adwokat XY nie zwrócił ani dokumentacji, ani opłaty sądowej.

Rzecznik Dyscyplinarny wszczął postępowanie dyscyplinarne 14.12.2020 r. i sformułował zarzuty. Odpis postanowienia doręczono obwinionemu. 19.02.2021 roku Rzecznik Dyscy­plinarny zamknął dochodzenie i 22.02.2021 r. złożył wniosek o wszczęcie postępowania przed sądem dyscyplinarnym.

W sprawie wyznaczono termin na 30.03.2021 roku, który na wniosek obwinionego zmieniono na 28.09.2021 roku.  Obwiniony nie stawił się na rozprawie i nie złożył jakichkolwiek wyjaśnień. Nie ustosunkował się również pisemnie do przedstawionych mu zarzutów. Po rozprawie zapadło orzeczenie, zrelacjonowane na wstępie.

Sąd Dyscyplinarny uznał, że wszystkie postawione zarzuty są zasadne. Pokrzywdzony do skargi załączył pokwitowanie wpłaty kwoty 806 złotych Mec. XY (tytułem opłata od pozwu przeciwko S. E. H), wydruki wiadomości pomiędzy nim i adw. XY, napisane odręcznie wezwanie z 29.07.2020 roku do zwrotu dokumentacji oraz opłaty w kwocie 806 złotych z adnotacją wpływu do kancelarii adw. XY a także wezwanie z 4.09.2020 roku z potwierdzeniem jego nadania. Z tych dokumentów wynikało jednoznacznie, że obwiniony przyjął do prowadzenia sprawę o zapłatę odszkodowania na rzecz X a następnie nie podjął żadnych czynności. Ponadto przedłożone kopie wiadomości tekstowych wskazują na wielokrotne próby kontaktu ze strony pokrzywdzonego, który chciał dowiedzieć się, co dzieje się w jego sprawie, będąc przekonany, że sprawa się toczy, tymczasem obwiniony jedynie zwodził swojego klienta.

Zdaniem Sądu przewinienie ujęte w pierwszym zarzucie (nie podjęcie czynności w zleconej sprawie) powinno zostać ocenione bardzo surowo, albowiem podważa podstawowe zasady zaufania w relacji klienta z profesjonalnym pełnomocnikiem. Pokrzywdzony był słusznie przekonany, że obwiniony, jako adwokat, będzie działał na jego korzyść i podejmie wszelkie kroki zmierzające do osiągnięcia wyznaczonego celu. Brak działania ze strony obwinionego, a także unikanie kontaktu i odpowiedzi na pytania pokrzywdzonego przez okres ponad dwóch lat, w istotny sposób podważają podstawy zaufania, jakie powinny mieć miejsce w przypadku wykonywania zawodu adwokata. Dodatkowo brak działania ze strony obwinionego mógł narazić pokrzywdzonego na niekorzystne skutki procesowe, np. na przedawnienie roszczenia.

Także i czyn polegający na braku reakcji na żądanie zwrotu dokumentacji sąd izbowy ocenił bardzo krytycznie, jako kolejne zachowanie podważające zaufanie do adwokata i mogące spowodować istotne trudności dla klienta. Podobnie oceniono fakt nie zwrócenia wpłaconej kwoty, zauważając, że w skardze pokrzywdzony wskazał, ze zachowanie obwinionego w zakresie braku zwrotu tej kwoty nosi znamiona występku z art. 284 § 1 k.k. Sąd Dyscyplinarny stwierdził, że nie jest uprawniony do oceny prawnokarnej zachowań obwinionego, niemniej jednak zachowanie to winno zostać ocenione niezwykle surowo, albowiem po raz kolejny doprowadziło do podważenia zaufania do zawodu adwokata.

Uzasadniając wymiar kar sąd izbowy stwierdził, że dodatkowy wpływ na ich wymiar miała dotychczasowa ośmiokrotna karalność obwinionego: dwukrotnie upomnieniem, trzykrotnie karą nagany oraz trzykrotnie orzeczono karę pieniężną. Mimo to pojawiają się kolejne sprawy dyscyplinarne, co wskazuje, że dotychczas wymierzone kary nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Stąd za wszystkie czyny wymierzono kary zawieszenia w czynnościach zawodowych i zakazy patronatu: odpowiednio za poszczególne czyny 10 miesięcy zawieszenia i 2 lata zakazu patronatu, 6 miesięcy zawieszenia i dwa lata zakazu patronatu oraz rok zawieszenia i 3 lata zakazu patronatu.

Podkreślono, że wszystkie zarzucone obwinionemu czyny zostały ocenione bardzo surowo, jako istotnie godzące w interes klienta, dobre imię adwokatury, oraz naruszający jedną z podstawowych zasad w wykonywanie zawodu adwokata - zasadę zaufania. Uznano, że tylko wymierzenie surowej kary będzie stanowiło dla obwinionego stosowną motywację do wykonywania czynności zawodowych po okresie zawieszenia z większą starannością (prewencja indywidualna), a z drugiej strony będzie stanowiło istotną informację, zarówno dla innych członków adwokatury, jak i dla osób korzystających z usług adwokatów, że organy adwokatury reagują stosownie i adekwatnie do przewinień (prewencja generalna).

Sąd wyraził przekonanie, że obwiniony przy swojej postawie wobec zawodu nie będzie w stanie wykonywać patronatu; obwiniony z pewnością nie daje wzoru pożądanych zachowań. Jako karę łączną Sąd orzekł karę zawieszenia w czynnościach zawodowych na okres 1 roku i 6 miesięcy oraz zakaz wykonywania patronatu na okres 4 lat oraz orzekł o kosztach zasądzając od obwinionego opłaty na podstawie powołanych w orzeczeniu przepisów.

Od całości orzeczenia obwiniony wniósł odwołanie zarzucając:

1.    obrazę przepisów prawa materialnego tj.:

a)    art. 80 ustawy z dnia 26 maja 1982r.? Prawo o adwokaturze, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie skutkujące zaniechaniem w zaskarżonym orzeczeniu konkretyzacji znamion deliktu dyscyplinarnego, którego popełnienie przypisano obwinionemu, tj. zaniechanie wskazania czy Sąd Dyscyplinarny upatruje podstaw odpowiedzialności obwinionego w jego postępowaniu sprzecznym z prawem, zasadami etyki lub godnością zawodu, czy też w naruszeniu przez obwinionego obowiązków zawodowych adwokata, a także bez określenia ewentualnego rodzaju zawinienia i motywacji obwinionego;

2.    obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.:

a)    art. 413 § 1 pkt 4 i § 2 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze, poprzez naruszenie wymogu dokładnego określenia przypisanego obwinionemu czynu, co polegać winno na dokładnym opisaniu w orzeczeniu skazującym wszystkich elementów czynu mających znaczenie dla prawidłowej jego kwalifikacji i niepominięciu żadnego aspektu zachowania obwinionego należącego do ustawowych znamion danego typu przewinienia, tak aby czyn przypisany obwinionemu opisany był w orzeczeniu skazującym w sposób precyzyjny, obejmujący wszystkie okoliczności istotne i zarazem niezbędne z punktu widzenia oceny ustawowych znamion przewinienia dyscyplinarnego, co skutkowało wydaniem orzeczenia niedającego jednoznacznej odpowiedzi czy zachowanie obwinionego zostało ocenione jako sprzeczne z prawem, zasadami etyki lub godnością zawodu czy też naruszające przez obwinionego zawodowych obowiązków adwokata;

b)    art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 ustawy ?Prawo o adwokaturze, poprzez brak w uzasadnieniu orzeczenia rozważań dotyczących podstawy prawnej przypisanego obwinionemu czynu, tj. w szczególności nie odniesienie się do okoliczności, które legły u podstaw przypisania obwinionemu popełnienia zarzucanych mu przewinień,

3.    rażącą niewspółmierność wymierzonej obwinionemu kary do stopnia zawinienia obwinionego, gdyż zebrany materiał dowodowy nie pozwalał Sądowi zastosowania wobec obwinionego tak wysoce rażącej i surowej kary w stosunku do stopnia jego zawinienia, przy nie uwzględnieniu okoliczności łagodzących.

W konkluzji obwiniony wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Zielonej Górze do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej Instancji.

W uzasadnieniu odwołania obwiniony zawarł fragmenty uzasadnień orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego z 26 maja 2012 r. WSD Y/Y i  Sądu Najwyższego z 15 lipca 2010 r. SDI 12/10 o charakterze ogólnym, dotyczące postępowania dyscyplinarnego i zasad formułowania opisów czynu. Nie skonfrontował jednak tych zasad z żadnym z zarzutów. Odwołanie zawiera dwie puste strony.

Na rozprawę odwoławczą nie stawił się ani obwiniony ani pokrzywdzony. Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury wnosił o utrzymanie orzeczenia w mocy.

Wyższy Sąd Dyscyplinarny stwierdził, co następuje. Zgodnie z art. 95h ust 1 i 2. Ustawy Prawo o adwokaturze Wyższy Sąd Dyscyplinarny rozpoznaje sprawę w granicach odwołania, bierze jednak z urzędu pod rozwagę naruszenie prawa materialnego oraz rażące naruszenie przepisów o postępowaniu. Ponadto orzeczenie podlega zmianie na korzyść obwinionego lub uchyleniu niezależnie od granic odwołania, jeżeli jest ono oczywiście niesprawiedliwe.

 W ramach wniesionego odwołania Wyższy Sąd Dyscyplinarny stwierdził, że zarówno zarzuty, jak i ogólne stwierdzenia przytoczone w uzasadnieniu odwołania, są postawione w oderwaniu od treści orzeczenia. Zarzut zaniechania wskazania, gdzie Sąd Dyscyplinarny upatruje podstaw odpowiedzialności obwinionego, jest oczywiście niesłuszny, skoro wyraźnie sąd stwierdził, że naruszenia polegają na naruszeniu konkretnych przepisów Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, odpowiednio § 8, § 53 i § 50 ust.1. Zarzut naruszenia wymogu dokładnego określenia przypisanego obwinionemu czynu jest również oczywiście niesłuszny wobec wyczerpują­cego opisu zawartego w każdym z zarzutów, odpowiednio: 21 stycznia 2018 roku przyjął zlecenie do prowadzenia sprawy o odszkodowanie i zadośćuczynienie, po czym nie wykonał żadnych czynności procesowych, w szczególności nie złożył powództwa do sądu; w okresie od 7 września 2020 roku do 14 grudnia 2020 roku nie wydał X dokumentacji przekazanej mu w związku z udzielonym pełnomocnictwem do prowadzenia sprawy o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania z tytułu wypadku; 21 stycznia 2018 r., przyjął od X kwotę 806,00 zł celem uiszczenia opłaty sądowej od pozwu, której nie uiścił na rachunek sądu, a następnie, pomimo wezwania do zwrotu kwoty 806,00 zł, obowiązku tego nie wykonał.

Po przeprowadzeniu stosownej analizy Wyższy Sąd Dyscyplinarny nie doszukał się naruszenia prawa materialnego ani rażącego naruszenia przepisów o postępowaniu, a które musiałby uwzględnić niezależnie od granic odwołania. Podobnie w żadnym aspekcie zaskarżone orzeczenie nie jest oczywiście niesprawiedliwe.

Jedynie zarzut rażącej surowości kary nadaje się do głębszej analizy. Jednakże i tutaj Wyższy Sąd Dyscyplinarny nie znalazł podstaw do stwierdzenia by uznać, że orzeczone kary i kara łączna noszą cechy rażącej niewspółmierności. Istotą działalności adwokata jest przyjmowanie zleceń i podejmowanie czynności w interesie zleceniodawcy. Długotrwała bezczynność, brak reakcji na ponaglenia a w końcu, po wypowiedzeniu zlecenia, przetrzymywanie dokumentów i pieniędzy, jest zachowaniem godzącym w tę istotę i podważającą zaufanie do zawodu, bez którego to zaufania adwokatura nie ma racji bytu. Jednocześnie nie można się zgodzić ze stwierdzeniem obwinionego, jakoby na wymierzenie kary nie powinna miała mieć wpływu dotychczasowa karalność obwinionego, gdyż jest to wprost jedna z istotnych przesłanek, które trzeba brać pod uwagę przy wymierzaniu kary.

O kosztach za II instancję orzeczono na podstawie art. 95l ust. 1 i 2 ustawy Prawo a adwokaturze i pkt. 1 lit. c uchwały nr 23/2017 Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 1 lipca 2017 r.

Dodatkowo Wyższy Sąd Dyscyplinarny z urzędu stwierdza, iż adwokat XY wniósł do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego w innej sprawie, o sygnaturze akt  WSD XX/X, odwołanie od innego orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej  w Zielonej Górze z 30 czerwca 2021 r. sygn. akt SD YY/Y. Pomimo innych zarzutów odwołanie w tamtej sprawie różni się od złożonego w sprawie niniejszej jedynie datą sporządzenia oraz oznaczeniem zaskarżonego orzeczenia. Poza tym są identyczne tak w treści jak i układzie graficznym poszczególnych akapitów. W obu odwołaniach strony 3. i 5. są puste. Prowadzi to do wniosku, że złożone odwołanie było jedynie pozorem merytorycznego środka odwoławczego a w istocie pełni rolę sprowadzającą się do spowodowania przedłużenia postępowania.  Niemniej spełnia formalne wymogi środka odwoławczego i zostało rozpatrzone z pełną skrupulatnością.

 

Hasło: uzasadnienie, obwiniony, wnoszenie środków odwoławczych.

 

Sygnatura: WSD 79/22

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.