Orzeczenie WSD z dnia 22 lipca 2017 r.

Na tle ustaleń, które Wyższy Sąd Dyscyplinarny uznał za zgodne z przebiegiem postępowania, sąd I instancji stwierdził, że umowa co do wysokości honorarium między obwinionym a M.S. została zawarta w formie ustnej, przy czym na żadnym etapie postępowania przed sądami nie sprecyzowali oni jego wysokości. Sąd ten uznał, że działania obwinionego w tym przedmiocie naruszały obowiązek szczególnej skrupulatności wyrażony w § 50 ust.1 ZZEAiGZ. W szczególności też obwiniony nie zadbał, aby określić, ile i za jakie czynności na każdym etapie postępowania klient ma zapłacić, a nie było żadnych przeszkód ? wobec faktu, że sprawa trwała kilka lat ? aby adw. Z.G. nie mógł ustalić wysokości wynagrodzenia.
Od tego orzeczenia obwiniony adw. Z.G. złożył odwołanie z wnioskiem o uchylenie [tego orzeczenia] i uniewinnienie obwinionego. W swym odwołaniu obwiniony nie przedstawił argumentacji zwalczającej poczynione przez sąd I instancji ustalenia, ale przedstawił swoją wersję przebiegu wzajemnych stosunków z klientem dotyczących przyszłego wynagrodzenia oraz scharakteryzował wrogie zachowanie się M.S. w stosunku do niego. W treści tego odwołania znajduje się stwierdzenie, że obwiniony ma pełną świadomość, iż adwokata w stosunku do klienta obowiązuje szczególna skrupulatność w sprawach finansowych, niemniej przypadek pokrzywdzonego M.S. jest ?szczególny?, bo chciał on całkowicie pozbawić pełnomocnika wynagrodzenia za zastępstwo, a adwokaci w ramach dbania o swą reputację nie powinni pozwolić sobie na lekceważenie ze strony ?takich? klientów. W piśmie z dnia 12 lipca 2017 roku obwiniony podtrzymał zarzuty odwołania i wnosił jak dotychczas.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny w oparciu o analizę akt sprawy stwierdza, że poczynione w uzasadnieniu orzeczenia ustalenia i wyciągnięte z nich wnioski nie budzą żadnych wątpliwości, a postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone rzetelnie. Wykazało ono zawinienie adw. Z.G. w zakresie nieprzestrzegania § 50 ZZEAiGZ, co w łączności z art. 80 ustawy ? Prawo o adwokaturze powoduje odpowiedzialność dyscyplinarną. Wśród uchybień po stronie adwokata występuje niedopełnienie obowiązku umownych uzgodnień w zakresie wynagrodzenia za zastępstwo w sposób wykluczający w przyszłości spory z klientem, a obwiniony na rozprawie w dniu 27 kwietnia 2016 roku sam wskazał, że uchybił temu obowiązkowi. Na prawidłowość ustaleń nie ma wpływu w świetle ostatecznego rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie różnica wynikająca ż porównania numeru konta bankowego podanego we wniosku Rzecznika Dyscyplinarnego o ukaranie z numerem konta wskazanego w opisie przyjętego w sentencji czynu obwinionego.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny z urzędu jednak obowiązany był do stosowania przepisów ustawy ? Prawo o adwokaturze, w szczególności art. 88 pkt 2 dotyczącego ustania karalności przewinienia dyscyplinarnego, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło 5 lat. W przypadku niniejszej sprawy zarzut wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego obejmuje okres października 2011 roku, co oznacza, że przytoczone warunki ustawowe zaistniały i dlatego postępowanie umorzono. Wyższy Sąd Dyscyplinarny uwzględnił potrzebę rozważenia, czy dopuszczalne jest zastosowanie powołanego przepisu, skoro równocześnie z jego pkt 3 wynika, że jeżeli czyn zawiera znamiona popełnienia przestępstwa, przedawnienie dyscyplinarne następuje dopiero z upływem okresu przedawnienia karalności przestępstwa. Nawet jeżeli przyjąć, że z opisu czynu przypisanego obwinionemu mógłby wynikać wniosek dotyczący karalnego przywłaszczenia cudzego mienia, to zważywszy, że sąd dyscyplinarny I instancji nie poczynił w tym kierunku żadnych ustaleń, zaś orzeczenie z dnia 27 kwietnia 2016 roku nie zostało zaskarżone na niekorzyść obwinionego, stosowanie powołanego ostatnio przepisu nie może mieć miejsca.

Sygnatura: WSD 153/16

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.