Orzeczenie WSD z dnia 21 maja 2022 r. (5)

Sygn. akt: WSD 38/22

 

 

ORZECZENIE

 

Dnia 21 maja 2022 r.

 

Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury

w składzie

 

Przewodniczący:  SWSD adw. Piotr Zięba

Członkowie:         SWSD adw. Janusz Kramer (spraw.)

                              SWSD adw. Przemysław Piotrowski

            

przy udziale: Z-cy Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury 
adw. Bartłomieja Gawrona

 

oraz  protokolanta: adw. Aleksandra Nobisa

 

w sprawie dyscyplinarnej obw. adw. A.Z z odwołania obwinionego, obrońcy obwinionego i Rzecznika Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach z dnia 25 października 2021 r., sygn. SD 28/18

 

na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 Prawa o adwokaturze oraz art. 95l Prawa o adwokaturze oraz punkcie 1 lit. c uchwały nr 23/2017
Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 1 lipca 2017 r. w sprawie określenia wysokości zryczałtowanych kosztów postępowania dyscyplinarnego

orzeka:

1.    zmienia zaskarżone orzeczenie w punkcie 2 w ten sposób, że uznaje obw. adw. A.Z za winnego przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym, że 4 października 2017 r. w Z. wykonując zawód adwokata w Kancelarii Adwokackiej w J., ul. xxx działając w imieniu K.J brał udział w spotkaniu K.J ze stroną przeciwną M.W-K ? organem prowadzącym Niepubliczną Szkole Muzyczną I stopnia im. Krzysztofa Komedy w B., porozumiewając się z nią przez rozmowę o sprawie, w której został ustanowiony jako pełnomocnik, z pominięciem adwokat D.L-Z ustanowionej w sprawie pełnomocnikiem M.W-K, tj. o czyn opisany w § 32 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o adwokaturze,

2.    zmienia zaskarżone orzeczenie w punkcie 3 w ten sposób, że zasądza od obw. adw. A.Z na rzecz Izby Adwokackiej w Katowicach kwotę 2.000,00 zł (słownie: dwa tysiące złotych) tytułem zryczałtowanych kosztów postępowania za dochodzenie dyscyplinarne oraz za postępowanie przed Sądem dyscyplinarnym I instancji,

3.    w pozostałej części utrzymuje orzeczenie w mocy,

4.    zasądza od obw. adw. A.Z na rzecz Izby Adwokackiej w Katowicach kwotę 1.000,00 zł (słownie: jeden tysiąc złotych) tytułem zryczałtowanych kosztów postępowania przed Sądem II instancji.

 

 

WSD 38/22

UZASADNIENIE

 

Rzecznik Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach skierował do Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec adwokata A.Z, zarzucając mu popełnienie przewinień dyscyplinarnych polegających na tym, że:

1.       31 lipca 2017 r. i 4 października 2017 w Zielonkach, wykonując zawód adwokata w Kancelarii Adwokackiej w J., ul. xxx działając w imieniu K.J nie zachował należytego umiaru i taktu w wypowiedziach, które to działanie podrywające zaufanie do zawodu adwokata, co stanowi naruszenie zasad etyki i godności zawodu tj. o czyn opisany w § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o Adwokaturze,

2.       4 października 2017 r. w Z. wykonując zawód adwokata w Kancelarii Adwokackiej w J., ul. xxx działając w imieniu K.J brał udział w spotkaniu z M.W-K z pominięciem kontaktu z pełnomocnikiem M.W-K w osobie adwokat D.L-Z, co stanowi naruszenie zasad etyki i godności zawodu, tj. o czyn opisany w § 32 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o Adwokaturze.

Orzeczeniem  z 25 października 2021 r. Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach uniewinnił obwianego adwokata A.Z od popełnienia przewinienia dyscyplinarnego opisanego w pkt. l, a uznał obwinionego adwokata A.Z winnym popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym że, 4 października 2017 r. w Z. wykonując zawód adwokata w Kancelarii Adwokackiej w J., ul. xxx działając w imieniu K.J brał udział w spotkaniu z M.W-K z pominięciem kontaktu z pełnomocnikiem M.W-K w osobie adwokat D.L-Z tj.  o czyn opisany w § 32 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o Adwokaturze i za to na podstawie art. 80 w zw. 81 ust. 1 pkt. 2 - ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze wymierzył obwinionemu adwokatowi A.Z karę nagany, ponadto na podstawie art. 95 1 ust. 2 i 3 ustawy Prawo o adwokaturze w zw. z § 1 ust. 1 lit b Uchwały Naczelnej Rady Adwokackiej Nr 23/2017 z dnia 01.07.2017 r. obciążył obwinionego adwokata A.Z kosztami postępowania dyscyplinarnego w wysokości 5.000 zł.

 

Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach  ustalił, że w dniu 31 lipca 2017 r. oraz w dniu 4 października 2017 r. w restauracji w Z. doszło do spotkania z udziałem adw. A.Z, który na obu spotkaniach reprezentował K.J oraz skarżącej M.W-K - prowadzącej wówczas Niepubliczną Szkołę Muzyczną Pierwszego Stopnia im. K. w B. Przedmiotem obu spotkań miała być rozmowa pomiędzy K.J - Mandantem adw. A.Z, a skarżącą M.W-K - prowadzącą Szkołę Muzyczną, na temat intymnych relacji pomiędzy żoną K.J a jednym z nauczycieli; zatrudnionym w szkole prowadzonej przez skarżącą. Oba spotkania miały mieć charakter nieformalny. Adw. A.Z nie wylegitymował się pełnomocnictwem i został przedstawiony przez K.J jako jego pełnomocnik.

W pierwszym ze spotkań,  tj. spotkaniu w dniu 31 lipca 2017 r., uczestniczyła skarżąca M.W-K, K.J oraz adw. A.Z. Spotkanie nie trwało długo, a jego przebieg z uwagi na charakter problemu, wypowiedzi adw. A.Z oraz gwałtowną reakcję skarżącej, miało burzliwy przebieg. W czasie spotkania adw. A.Z wskazał na niewłaściwą postawę jednego z nauczycieli uczących w szkole prowadzonej przez skarżącą oraz zażądał deklaracji ze strony skarżącej, podjęcia interwencji w tej sprawie. Pomiędzy skarżącą a adw. A.Z doszło do wymiany zdań, a M.W-K w dobitny sposób sformułowała pretensje pod adresem K.J w zakresie podjętych przez niego działań.

W dniu 10 sierpnia 2017 r. K.J wraz z adw. A.Z odwiedzili szkołę, którą kieruje skarżąca i pozostawili pismo skierowane do dyrektora placówki, traktujące o niestosownym zachowaniu jednego z nauczycieli (bez wskazania danych personalnych), które miało polegać na pozostawaniu w zażyłych stosunkach z matką ucznia - żoną K.J - Mandanta adw. A.Z. Treść i forma pisma złożonego przez              adw. A.Z w szkole muzycznej w B. wskazywała na oczekiwanie z strony jego  autora, podjęcia przez M.W-K jako dyrektora szkoły, działań zmierzających do wyciągnięcia konsekwencji wobec tegoż nauczyciela. Po otrzymaniu tegoż pisma i zapoznaniu się z jego treścią, M.W-K ustanowiła pełnomocnika dla tej konkretnej sprawie w osobie adw. D.L- Z, co miało miejsce w dniu 23 sierpnia 2017 r. Adw. D.L-Z podjęła korespondencję z adw. A.Z, przesyłając odpowiedź na pismo przedłożone w siedzibie szkoły, tj. pismo z dnia 28 sierpnia 2017r.

Niezależnie od wymiany korespondencji pomiędzy adw. A.Z a pełnomocnikiem skarżącej, Mandant adw. A.Z ? K.J, poprosił skarżącą o kolejne spotkanie, które w efekcie doszło do skutku w dniu 4 października 2017 r. W spotkaniu tym uczestniczył adw. A.Z wraz ze swoim Mandantem K.J, skarżąca M.W-K oraz mąż skarżącej - K.K. W spotkaniu nie brała udziału adw. D.L-Z, pomimo ustanowienia jej pełnomocnikiem w  sprawie. Na drugim ze spotkań adw. A.Z ujawnił dane personalne nauczyciela, którego sprawa miała dotyczyć, a także zażądał, aby M.W-K jako prowadząca szkołę, podjęła stosowne kroki, zmierzające do rozwiązania problemu. Podobnie jak w czasie pierwszego spotkania, tak i podczas spotkania w dniu 4 października 2017 r. pomiędzy adw. A.Z a skarżącą doszło do wymiany zdań, która spowodowała, że atmosfera pomiędzy uczestnikami tego spotkania stała się napięta. Adw. A.Z nie był zaskoczony brakiem obecności pełnomocnika skarżącej adw. D.L-Z, uważając, że spotkanie to również ma charakter prywatny. Nie widział też potrzeby obecności pełnomocnika drugiej strony ani też konieczności ewentualnego zawiadomienia go o terminie drugiego spotkania. Uważał, że nawet gdyby spotkanie miało charakter formalny i działałby jako pełnomocnik, to zawiadomienie pełnomocnika drugiej strony, nie było jego obowiązkiem, z uwagi na fakt, że informację taką powinna przekazać swojemu pełnomocnikowi skarżąca. Uzyskał też informację od swojego Mandanta, iż pełnomocnik drugiej strony ma być obecny na tym spotkaniu. Oba spotkania tj. zarówno to, które miało miejsce w dniu 31 lipca 2017 r., a także to, które miało miejsce w dniu 4 października 2017 r. w zakresie w jakim uczestniczył w nich obwiniony, trwały kilka minut.

Powyższych ustaleń Sąd dokonał w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności w postaci wyjaśnień obwinionego, zeznań świadka M.W-K, zeznań świadka K.K, zeznań świadka K.J, korespondencji mailowej, oświadczenia z dnia 31 października 2017 r., korespondencji pisemnej kierowanej do Dyrektora Szkoły Muzycznej w B. z dnia 10 sierpnia 2017 r., pisma pełnomocnika skarżącej do obwinionego z dnia 28 sierpnia 2017 r. (karta 7) oraz pełnomocnictwa z dnia 23 sierpnia 2017 r.

Sąd Dyscyplinarny uznał , że materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozwalał na dokładne odtworzenie przebiegu rozmowy pomiędzy adw. A.Z a M.W-K w dniu 31 lipca 2017 r. W tym zakresie podstawą ustaleń Sądu Dyscyplinarnego były przede wszystkim zeznania pokrzywdzonej oraz wyjaśnienia obwinionego. M.W-K twierdziła, że obwiniony w dniu 31 lipca 2017 r. ubliżył jej mówiąc ? ja doskonale posługuje się językiem polskim, ale Pani go chyba nie rozumie" oraz ?skoro Pani tak uważa, to proszę wybaczyć, ale nie powinna Pani być dyrektorem szkoły". Adwokat A.Z formułowaniu wyżej wskazanych treści w zasadzie nie zaprzeczał, podkreślając, iż takie sformułowania w żadnych wypadku nie wykraczają poza zasadę zachowania taktu i umiaru w wypowiedziach, jako zasad obowiązujących adwokata przy wykonywaniu czynności zawodowych. Nadto Sąd oparł się również na zeznaniach świadków, tj. K.J i K.K, aczkolwiek w przypadku obu świadków ich treść nie rozstrzygała wątpliwości przy ustalaniu przebiegu i treści rozmowy pomiędzy obwinionym a pokrzywdzoną. Świadek K.J zasłaniał się w większości niepamięcią, akcentując jednocześnie niezręczność sytuacji w jakiej znalazł się zarówno w dacie zdarzenia, jak i składając zeznania przed Sądem Dyscyplinarnym. K.K natomiast nie był uczestnikiem rozmowy w dniu 31 lipca 2017 r., a wszystkie informacje w tym zakresie posiadał z przekazów swojej żony M.W-K. Mimo to jednak treść zeznań wyżej wymienionych świadków była zbieżna z zeznaniami pokrzywdzonej oraz wyjaśnieniami obwinionego o tyle, że rozmowa w dniu 31 lipca 2017 r., która miała miejsce pomiędzy adw. A.Z a M.W-K przebiegała w napięciu, była burzliwa, gwałtowna i bardzo krótka. Świadek K.J nie potwierdził jednak tej okoliczności, a na którą wskazywał obwiniony, że pokrzywdzona w czasie rozmowy używała wulgaryzmów.

W takich okolicznościach Sąd Dyscyplinarny przyjął, iż postępowanie dowodowe nie wykazało, by adw. A.Z w dniu 31 lipca 2017 r. zrealizował znamiona przewinienia dyscyplinarnego, określonego w § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu.

Użyte przez obwinionego sformułowania, a na które to wskazywała pokrzywdzona ? ja doskonale posługuje się językiem polskim, ale Pani go chyba nie rozumie" oraz ?skoro Pani tak uważa, to proszę wybaczyć, ale nie powinna Pani być dyrektorem szkoły" nie wykraczały poza granice wolności słowa zagwarantowane m.in. w § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu. Nie stanowiło również naruszenia wskazanej wyżej zasady poinformowanie przez obwinionego pokrzywdzonej, że na wypadek niepodjęcia przez pokrzywdzoną interwencji w sprawie będącej przedmiotem spotkania stron, a której to merytoryczne rozpoznanie było poza zainteresowaniem Sądu Dyscyplinarnego, rozpoznającego zasadność zarzutów stawianych adw. A.Z - o ewentualnym ?zawiadomieniu odpowiedni służb". Złożenie oświadczenia o wyżej wskazanej treści nie stanowi groźby w sytuacji, jeżeli powiadomione mają być służby jako jednostki powołane zgodnie z przepisami prawa i w granicach prawa działające. Postępowanie dowodowe nie wykazało, by obwiniony miał na myśli służby inne, niż te które nadzorują placówki pedagogiczne.

Mając powyższe na uwadze, odczucia pokrzywdzonej, jakoby obwiniony ?ubliżył" jej osobie, obiektywnie rzecz ujmując nie były uzasadnione zważywszy na fakt, ze w dacie zdarzenia M.W-K pełniła funkcje dyrektora szkoły, a jej obowiązkiem było dbanie o dydaktyczny i wychowawczy poziom szkoły w szeroko rozumianym zakresie. Sąd podniósł także, że w opisie zarzutu rzecznik dyscyplinarny nie wskazał na czym konkretnie miało polegać zachowanie obwinionego, a które to uznał za nie zachowanie należytego taktu i umiaru w wypowiedziach.

W zakresie drugiego ze stawianych obwinionemu zarzutów, a mianowicie naruszenia § 32 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, Sąd Dyscyplinarny uznał, że adw. A.Z w dniu 4 października 2017 r. biorąc udział w spotkaniu z M.W-K, z pominięciem kontaktu i udziału pełnomocnika wyżej wymienionej w osobie adw. D.L-Z wyczerpał znamiona przewinienia dyscyplinarnego określonego powyżej.

Pokrzywdzona w związku z zaistniałą sytuacją sporną pomiędzy jej osobą a K.J, ustanowiła pełnomocnika w osobie adw. D.L-Z, co miało miejsce w dniu 23 sierpnia 2017 r. Pełnomocnik pokrzywdzonej podjął korespondencję z obwinionym w dniu 28 sierpnia 2017 r. przesyłając odpowiedź na pismo obwinionego złożone w siedzibie szkoły, a datowane na 10 sierpnia 2017 r. Miał zatem wiedzę o tym, że pokrzywdzona jest reprezentowana przez pełnomocnika. W dniu 4 października 2017 r. Mandant obwinionego poprosił pokrzywdzoną o kolejne spotkanie, w związku z treścią odpowiedzi na pismo obwinionego złożone w siedzibie szkoły. Poinformował pokrzywdzoną, iż na spotkaniu będzie ze swoim pełnomocnikiem. Mimo faktów wskazanych powyżej w spotkaniu nie brała udziału adw. D.L-Z pomimo ustanowienia jej pełnomocnikiem w sprawie. Adw. A.Z nie był zaskoczony brakiem obecności pełnomocnika skarżącej, nie kontaktował się z pełnomocnikiem i nie widział potrzeby obecności pełnomocnika drugiej strony na umówionym spotkaniu twierdząc, że spotkanie ma to charakter prywatny, a zawiadomienie pełnomocnika drugiej strony nie było jego obowiązkiem.

Nie ulega wątpliwości, że wyżej wymienionym działaniem adw. A.Z w dniu 4 października 2017 r. naruszył zasadę określoną w § 32 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu. O powyższym przekonują nie tylko zeznania pokrzywdzonej, świadka K.J, K.K oraz korespondencja kierowana przed adw. D.L-Z do adw. A.Z wraz z pełnomocnictwem, korespondencja email pomiędzy K.J a M.W-K, ale także wyjaśnienia obwinionego, który, o czym mowa powyżej,  uczestnicząc w spotkaniu w dniu 4 października 2017 r. nie widział żadnych przeciwwskazań do jego prowadzenia, pomimo nieobecności pełnomocnika strony przeciwnej.

Sąd Dyscyplinarny na podstawie art. 80 w zw. Z art. 81 ust. 1 pkt. 2 Ustawy Prawo o Adwokaturze wymierzył obwinionemu karę nagany. Wymierzając karę Sąd Dyscyplinarny wziął pod uwagę wszystkie okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść obwinionego, rodzaj i charakter naruszonej zasady, a wymierzona kara jest adekwatna do sposobu działania obwinionego i zapewne zapobiegnie ewentualności naruszeń w przyszłości.

 

Odwołania od tego orzeczenia wnieśli  rzecznik dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach, obwiniony A.Z i jego obrońca.

 

Rzecznik dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach zaskarżył  orzeczenie na niekorzyść obwinionego adwokata A.Z co do pkt. 1,  zarzucając orzeczeniu w tej części błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który wynika z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów poprzez przyjęcie, że obwiniony nie dopuścił się zarzucanego mu w pkt. l wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego deliktu oraz obrazę przepisów procesowych, w szczególności art. 7 kpk poprzez dowolną ocenę w zakresie oceny zeznań pokrzywdzonej, świadków i wyjaśnień obwinionego, i w związku z tym wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez uznanie adwokata A.Z za winnego popełnienia deliktu dyscyplinarnego z pkt. 1 wniosku i wymierzenie obwinionemu za to kary nagany i kary łącznej nagany ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obwiniony adwokat A.Z  i jego obrońca pismami określonymi jako apelacje, o niemal jednakowej treści, zaskarżyli orzeczenie w zakresie pkt. II i III,  a tak zaskarżonemu orzeczeniu, w  tożsamym zakresie zarzucili ( w przeważającej części cytując poniżej oryginalną treść tych zarzutów ) :

- rażące naruszenia prawa procesowego, ponieważ w postępowaniu dyscyplinarnym w charakterze strony [ pokrzywdzonego ] w na 4-ech początkowych rozprawach [ rozprawy 25.10.18, 5.12.18,30.01.19,18.03.19 uczestniczył K.K -który nie złożył formalnego [ do protokołu lub w piśmie procesowym ] wniosku osoby o dopuszczenie do udziału w takim charakterze - gdy potem [ w dalszej części postępowania ] był przesłuchany w charakterze świadka [ istotnego świadka oskarżenia ];

-  wystąpienie przesłanki która powinna skutkować wyłączeniem się od dalszego udziału w rozpoznaniu sprawy SSD adw. T.H [... prezesa SD... ] - na osobisty wniosek lub z urzędu przez Przewodniczącą - gdy w sali sądowej Izby, SSD T.H twierdzi do mnie[ brak wpisu do protokołu ale na tą okoliczność jest notatka urzędowa z 27.06.19 r. ] co następuje obecności; obrońcy obwinionego , obwinionego , pokrzywdzonej, pozostałych sędziów i protokolanta] cyt  ja się za pana muszę wstydzić ... itd. Jest to w sposób oczywisty niedopuszczalne , obraźliwe , aroganckie wobec mnie jako obwinionego adwokata i naruszające moją godność co potwierdza brak bezstronności [ już przed wydaniem orzeczenia ] a te słowa bezspornie stanowiły przesłankę wyłączenia oraz uzasadniały zarzut, że sprawa nie była rozpoznawana przez bezstronnego sędziego [ pełniącego funkcję Prezesa SD i aktywnego w toku sprawy oraz nadmiernie decyzyjnego jako członka składu orzekającego ]. Ale sędzia zaniechał złożenia wniosku o wyłączenie gdy taki tekst wprost wskazuje , na procesowe ustalenie mojej winy , [ przy uwzględnieniu , że był to dopiero etap początkowy rozpoznania sprawy ] zatem nie powinien dalej uczestniczyć w rozpoznaniu sprawy z uwagi na utratę bezstronności ;

-.naruszenie zasady prowadzenia rzetelnego procesu w szczególności prowadzenie postępowania dowodowego: nieuzasadnione pomijanie wniosków obrony o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów min: 1 konfrontacji 2. niedopuszczenie z urzędu dowodu z przesłuchania adw. L - Zając, na istotne okoliczności dot. : przyczyn nieobecności na umówionym spotkaniu w dniu 4.10.17 r, posiadania wiedzy i formy przekazania jej informacji o spotkaniu [ ustnej lub e mail ] ustalające termin spotkania, miejsce, uczestników spotkania dla weryfikacji i potwierdzenia zawiadomienia jej , jako pełnomocnika o zaplanowanym spotkaniu, przyczyn braku obecności na nim;

- zaniechanie ustalenia i gromadzenia wszystkich istotnych dowodów oraz zaniechanie wymaganej procesowej weryfikacji [ nawet już zebranych ] innymi dowodami.

Zarzucili, nadto że :

- orzeczenie nie ma cechy sprawiedliwego rozstrzygnięcia [ art. 45 Konstytucji RP ] ponieważ sad rozpoznał sprawę niezgodnie z rzeczywistym stanem faktów i okoliczności jako wynik wyłącznie wadliwych ocen gdy czynności sądu mają odpowiadać wymaganemu standardowi dla ochrony interesu jednostki i praw jednostki oraz naruszenie art. 6 Konwencji Karty Praw Podstawowych UE.

-orzeczenie nie jest zgodne z prawda materialną , jest niezgodne ze społecznym poczuciem sprawiedliwości oraz nie ma cechy orzeczenia wydanego w ramach rzetelnego procedowania oraz dyspozycją art. 6 Konwencji praw człowieka ... i Karty Praw podstawowych UE

- ocena sądu nie jest: ani staranna ani wszechstronna oraz nie jest zgodna z obowiązującym prawem a dokonane ustalenia nie znajdują oparcia w dowodach które nie są obiektywne, nie mieszczą się w ramach swobodnej oceny dowodów [ oceny są głównie subiektywne ];

- orzeczenie zostało wydane z : pominięciem wielu dowodów dostępnych i zalegających w aktach sprawy a ich ocena jest również : dokonana w sposób wybiorczy, nielogiczny oraz z naruszeniem zasad poprawnego ogólnego i prawniczego rozumowania a nadto ocena już zebranego materiału dowodowego nie jest kompletna;

-pominięto dowód z przesłuchania adw. L-Z także w zakresie : dlaczego ona osobiście nie skierowała [ złożyła ] wniosku o popełnieniu przez adwokata deliktu dyscyplinarnego, czy była - w ramach świadczonej usługi - pomocnikiem w sporządzeniu treści skarg i dlaczego osobiście nie złożyła do RD swojej skargi lub w imieniu dyrektorki szkoły, czy akceptowała - przy swojej nieobecności na spotkaniu w dniu 4.10.17 r. - udział innego pełnomocnika w osobie K.K;

- pominięto istotny fakt i ustalony dowód, że w dniu 4.10.2019 r. na spotkaniu w restauracji w Z. : był obecny pełnomocnik dyrektora szkoły, K.K i w takim charakterze stawił się oraz powinien i mógł działać w sprawie dotyczącej szkoły tymczasem obwiniony, był uprawniony zasadnie ocenić ,że osoba ta działa jako pełnomocnik dyrektora bo nie stawiła się adw. L-Z a nadto - co nie było przedmiotem żadnego ustalenia sądu : dlaczego adw. L-Z jako pełnomocnik szkoły zaniechała wcześniejszego zawiadomienia mnie jako adwokata, o swojej nieobecności na spotkaniu, wówczas również nie brałbym udziału w spotkaniu tymczasem sąd uznaje, że obecny w restauracji adwokat, który ma zamówiony posiłek ,            [ spotkanie w istocie miało charakter prywatny i nieformalny może o charakterze mediacyjnym ] , spożywając posiłek, przy osobnym stoliku - ma obowiązek opuścić restaurację i pozostawić posiłek i odmówić jego spożycia - gdy nie powołuje [ brak jej brak ] podstawy prawnej i faktycznej dla skutecznego zarzucenia adwokatowi [w tych okolicznościach] - realizacje przesłanek opisanego deliktu dyscyplinarnego , udzielenia nagany i obciążenie kosztami postępowania w zakresie przyjętego opisu czynu z pkt. II orzeczenia cyt brał udział  z pominięciem kontaktu z pełnomocnikiem,  pomijając istotną okoliczność , że to na adw. L- Z ciążył obowiązek [ w tym etyczny ] wcześniejszego zawiadomienia obwinionego o nieobecności na spotkaniu ,podaniem przyczyny ] gdy w aktach dowodu , nie ma dowodu potwierdzającego zawiadomienia lub uprzedzenie obwinionego o swojej nieobecności oraz przyczyny jej nieobecności - co wprost uzasadnia tezę, że adw. L- Z uznała to spotkania za nieformalne , nie objęte zakresem jej pełnomocnictwa i z tego powodu na nie stawiła się wiedząc, że będzie [ po stronie jej mocodawcy] obecny inny pełnomocnik a to K.K;

Ponadto zarzucili :

-zaniechanie ustalenia z jakiego powodu na spotkaniu 4.10.17 r. dyr. W-K, mocodawca adw. L-Z, nie informowała  K.J oraz obwinionego o nieobecności adw. L-Z jako pełnomocnika [ jest bezsporne ,co potwierdza dowodowa treść e maila, że adw. L-Z było skutecznie zawiadomiona o terminie spotkania z udziałem obwinionego i pana J. ] oraz nie podała przyczyn jej nieobecności;

-brak w aktach dowodu na ustalenie , że : spotkanie z dniu 4.10.19 r. miało charakter tylko formalny i mieściło się zakresie pełnomocnictwa udzielonego przez szkołę , adw. L-Z a tym samym czy jej obecność była wymagana i konieczna . Z nieobecności adw. L-Z [ bez zawiadomienia obwinionego ] wprost wynika , że to spotkanie nie wymaga jej obecności czyli nie dotyczyło i nie wynikało z udzielonego jej pełnomocnictwa [ gdyby było inaczej miała obowiązek zawiadomienia obwinionego o swojej nieobecności ] co skutkuje tym, że zarzut wobec obwinionego jest bezpodstawny bo nie wynika z logicznej analizy o oceny faktów i dowodów czyli zachodzi stan braku podstaw do skuteczności zarzutu z pkt. II orzeczenia gdy tymczasem sąd uznaje winę obwinionego;.

-nieuzasadnioną ocena [ także bez prowadzenia dowodu z przesłuchania adw. L- Z], że spotkanie w restauracji w dniu 4.10.2019 r. dla adwokat L. miało mieć charakter spotkania mieszczącego się w zakresie udzielonego pełnomocnictwa ponieważ jej nieobecność , bez podania przyczyny , innemu adwokatowi wprost oznacza iż jej nieobecność była zamierzona i świadoma Tymczasem [ według sądu ] to moje zachowanie ma realizować znamiona i przesłanki deliktu dyscyplinarnego określonego wadliwie z pominięciem - powołanej wyżej - okoliczności a to cyt  z pominięciem kontaktu z pełnomocnikiem gdy to adw. L-Z naruszyła normy etyki zawodowej wobec obwinionego , przez brak informacji i brak stawiennictwa na zaplanowanym spotkaniu mimo, że uzyskała pełną informację w formie e-mail od swojego mocodawcy [ ustalenie potwierdzone dowodem z przesłuchania M. W-K , K. K oraz treści wiarygodnego e-mail informującego o terminie i miejscu spotkania, zapewne z tego powodu, że wprost już wcześniej oceniała, że spotkanie to ma wyłącznie charakter prywatny i nieformalny - czy w tych warunkach możliwe jest uznanie winy obwinionego za delikt, opisany w zarzucie pkt. II i orzeczeniu pkt. II [ zaniechanie prowadzenia skutecznego dowodu w tym zakresie , prowadziło wyłącznie do wadliwych ocen a w szczególności nie prawidłowej wykładni § 32 zasad etyki w zw. z art. 80 upa nawet przy już ustalonych okolicznościach , które przecież wymagały uzupełnienia aby możliwa był skuteczna analiza winy obwinionego za nieistniejący czyn ] gdy zachowanie obwinionego - wbrew tezie sądu - nie wyczerpało znamion pominięcia u kontaktu i udziału pełnomocnika [ szkoły ] w spotkaniu;

-rażące naruszenie prawa materialnego a to § 32 zbioru zasad etyki w zw. z art. 80 upa przez wadliwe uznanie, że zachowanie obwinionego polegające na cyt .... brał udział w spotkaniu dyrektorem szkoły M. K-W z pominięciem kontaktu z pełnomocnikiem adw. L-Z co rzekomo realizuje znamiona deliktu dyscyplinarnego gdy to adw. L-Z pominęła kontakt z obwinionym jako adwokatem , przez nie przekazanie informacji dla obwinionego o tym, że nie będzie obecna na spotkaniu [ o którym wiedziała wcześniej z treści e maila od mocodawcy - dowód w aktach sprawy] Analiza okoliczności pod kątem naruszenia normy z § 32 zbioru zasad dotycząca pominięcia kontaktu z pełnomocnikiem powinna zostać uznana za oczywiście wadliwą i nieracjonalną - już tylko uwzględniając zarzuty oraz merytoryczną analizę znamion tego deliktu.

Zarzucili też, że :

- jest niedopuszczalna, nieuprawniona oraz nieuzasadniona argumentacja powołana w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia [ str. 6 ] cyt.... nie ulega wątpliwości, bo przekonują o tym wskazane dowody [ następuje ich wymienienie ] , że obwiniony naruszył zasadę z § 32 zbioru - tymczasem powołane dowody ich wadliwa analiza i ocena, nie potwierdzają tej tezy - co wykazuje merytorycznie w zarzutach w tym pkt. 8-13 zarzutów;

- uzasadnienie orzeczenia nie spełnia wymaganych zasad procesowych [ art. 423 i424 § 1 i 2 kpk ] - brak wszystkich elementów formalnych uzasadniania w tym nie powołanie istotnych faktów i okoliczności a nawet ocen [ nie jest spełniony warunek analizy i ocen istotnych dla spełnienia znamion deliktu w tym wadliwie dokonana wykładnia dyspozycji § 32 zbioru i art. 80 upa a właściwie brak przesłanek aby uznać istnienie prawidłowo prowadzonej analizy wykładni przepisów lub powołania judykatury ];

- w ustaleniach faktycznych orzeczenia istnieją poważne wady , uchybienia i zaniechania według chronologii;

-  nieuwzględnienie wniosku dowodowego obwinionego i obrońcy o dopuszczenie z urzędu dowodu z przesłuchania adw. D.L-Z na istotne okoliczności a to : otrzymania e mail z terminem i miejscem planowanego spotkania w dniu 4.10.17 r. , powodu nieobecności na spotkaniu w dniu 4.10.17 r. , zaniechania zawiadomienia adwokata A.Z o planowanej nieobecności i jej przyczynach, czy informowała dyrektora szkoły o nieobecności i jej przyczynach , czy wiedziała, że na spotkaniu w charakterze pełnomocnika będzie K.K, z jakiego powodu nie złożyła osobistej skargi do Izby na zachowanie obwinionego gdy czyniła tak skarżąca , czy i w jakim zakresie udzielała pomocy w tworzeniu treści skargi , z jakiej przyczyny nie poinformowała adwokata o tym, że dyrektor szkoły zamierza lub już wniosła skargę do Izby i powodów takiego zachowania;

-  rozstrzygnięcie wszelkich wątpliwości w zakresie ocen, ustaleń i winy z pkt. II i III orzeczenia nastąpiło wyłącznie na niekorzyść obwinionego [ naruszenie art. 5 kpk ] , zakresem ustaleń i ocen nie były objęte wszystkie okoliczności korzystne dla obwinionego [ naruszenie art 4 kpk ] sad nie kształtował swoje przekonanie nie opierając się na wszystkich zebranych dowodach [ nie dążył do ustalenia faktów zgodnie z zasada prawdy materialnej oraz nie przeprowadził wielu istotnych dowodów ], ocena dowodów jest subiektywna w tym również nie uwzględnia zasad prawidłowego rozumowania , wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego [ naruszenie art 7 kpk ] - co prowadzi wprost do nieuzasadnionego uznania nastąpienia przewinienia dyscyplinarnego oraz uznania mojej winy

-  sąd nie dokonał żadnej oceny stopnia społecznej [ i zawodowej ] szkodliwości czynu gdyby nawet przyjąć nastąpienie przewinienia dyscyplinarnego. Bezspornie skala tego stopnia jest więcej niż znikoma [ min. jaki negatywny skutek dla skarżącej wynikał z nieobecności jej pełnomocnik - mogła od razu opuścić restaurację, adw. L-Z swoim zachowaniem [ zaniechaniem ] to jest brakiem zawiadomienia lub informacji o nieobecności i jej przyczynach itd. j oznacza to, że w ramach bezstronnego i rzetelnego procedowania postępowanie winno być umorzone;

- treść opisu czynu nie zawiera w treści istotnej informacji , że miejscem spotkania uzgodnionego samodzielnie bezpośrednio przez obie zainteresowane strony [ M.K-W i K.J] była przecież restauracja w Z. [brakuje w opisie słowa ? restauracja ?];

- obowiązkiem sądu było także skuteczne ustalenie, wykazanie i ocena charakteru je obecności K.K / sąd tego zaniechał / ponieważ osoba ta była uczestnikiem spotkania jako pełnomocnik a zatem mogła uczestniczyć w spotkaniu wyłącznie w tym charakterze jako pełnomocnik szkoły i dyrektora szkoły;

- obciążenie obwinionego kosztami postępowania w całości w kwocie 5.000 zł  faktycznie realizuje znamiona ? orzeczonej ? kary [ finansowej ]ponieważ jest to kwota bardzo wysoka a nie uwzględnia faktu, że obwiniony został uniewinniony od jednego z dwóch zarzutów [ min. Brak miarkowania kosztów a obciążenie nimi winno obejmować RD, także] .

 

Podnosząc powyższe zarzuty obwiniony i jego obrońca  wnieśli o  zmianę orzeczenia w zakresie pkt.  II i III  albo tylko z ostrożności procesowej, z uwagi na charakter zarzutów apelacji wnieśli o uchylenie orzeczenia w zakresie pkt. II i III i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd dyscyplinarny I instancji.

 

Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury zważył co następuje.

 

Odwołanie rzecznika dyscyplinarnego w części dotyczącej pkt.1  zaskarżonego orzeczenia oraz odwołania obwinionego i jego obrońcy w części dotyczącej pkt. 2 zaskarżonego orzeczenia jako niezasadne, nie zasługiwały na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 7 k.p.k., obowiązkiem  Sądu Dyscyplinarnego jest kształtowanie swojego przekonania na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Przyjęta zasada swobodnej oceny dowodów nie oznacza jednak dowolności tej oceny, musi ona bowiem uwzględniać kryteria obiektywne (logikę, wiedzę, doświadczenie życiowe), zaś organ w uzasadnieniu decyzji procesowej musi wyjaśnić zajęte stanowisko. Przekonanie sądu co do ujawnionych w toku procesu dowodów, pozostaje pod ochroną prawa procesowego, a więc mieści się w ramach swobodnej oceny dowodów jedynie wtedy, gdy jest poprzedzone analizą całokształtu okoliczności zaistniałych w sprawie, stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonego oraz jest wyczerpująco i logicznie uzasadnione, przy uwzględnieniu wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Inaczej mówiąc, każdy dowód musi być zweryfikowany przez pryzmat całokształtu dostępnych dowodów i poczynionych ustaleń faktycznych w ogólności.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, sposobu procedowania i analiza uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia pozwala  na stwierdzenie, że Sąd I instancji zgromadził kompletny materiał dowodowy dający podstawę do rozstrzygnięcia o uniewinnieniu obwinionego od popełnienia przewinienia dyscyplinarnego opisanego w pkt. 1 oraz o sprawstwie obwinionego przewinienia dyscyplinarnego w zakresie pkt. 2 orzeczenia. Nie naruszył on także zasady swobodnej oceny dowodów i nie popełnił związanego z tym błędu w ustaleniach faktycznych. W związku z powyższym, Wyższy Sąd  Dyscyplinarny w pełni podziela ustalenia faktyczne dokonane w sprawie i poczynioną na ich podstawie ocenę prawną, przyjmując je za własne.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, ani obrazy przepisów procesowych zawarte w odwołaniu rzecznika dyscyplinarnego nie są zasadne.

Sąd I instancji na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego  zasadnie przyjął, że brak jest dowodów, aby obwiniony w dniu 31.07.2017 r. i 4.10.2017 r. swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przewinienia dyscyplinarnego, określonego w § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu. Z zeznań świadków M.W-K,  K.J, czy K.K nie można dokładnie odtworzyć przebiegu spotkania dwóch pierwszych osób z udziałem obwinionego w dniu 31.07.2017 r. i 4.10.2017 r., a zwłaszcza w zakresie  wypowiedzi obwinionego, i to w takim stopniu by można było ustalić, że obwiniony w wypowiedziach tych nie zachował umiaru i taktu, uchybiających zasadzie godności zawodu adwokata.

Sąd I instancji nie naruszył też zasady swobodnej oceny dowodów, o jakiej mowa w art. 7 kpk , kształtując swe przekonanie, w ocenie sądu II instancji ,  na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego.

W odniesieniu do odwołań  obwinionego i jego obrońcy w zakresie obrazy przepisów postępowania zważyć należy  co następuje.

Przede wszystkim wskazać należy, że orzeczenie ulega uchyleniu lub zmianie w razie stwierdzenia obrazy przepisów postępowania, ale tylko wówczas, gdy obraza ta mogła mieć wpływ na treść orzeczenia ( art. 438 pkt.2 kpk w zw. z art. 95n ust. 2 ustawy Prawo o adwokaturze ).

 Zarzut dotyczący statusu  K.K, jako pokrzywdzonego przed sądem I instancji, nie jest uzasadniony.

Status pokrzywdzonego w sprawie został przez Sąd Dyscyplinarny przyznany M.W- K, która jako organ prowadzący szkoły miała status pokrzywdzonej przez całe postępowanie przez sądem I instancji.  Na posiedzeniu w dniu  25.10.2018 r. K.K stawił się jako świadek i nie brał w niej czynnego udziału, a rozprawa w dniu 5.12.2018 r. rozprawa została odroczona. Na kolejnych rozprawach K.K na rozprawach nie stawiał się, aż do rozprawy w dniu 1.09.2021 r., kiedy to został wezwany i przesłuchany w charakterze świadka. W takich okolicznościach nawet nieuzasadnione, kilkukrotnie, w początkowej części postępowania, określenie K.K jako pokrzywdzonego nie mogło mieć wpływu na treść orzeczenia.

Podniesiony w odwołaniach zarzut dotyczący wyłączenia  sędziego Sądu Dyscyplinarnego adwokata T.H od udziału  w sprawie nie jest zasadny. bowiem postanowieniami z 8.08.2019 oraz z 2.06.2020 r. r. Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Katowicach nie uwzględnił wniosków obwinionego w tym przedmiocie.

 Wyższy Sąd Dyscyplinarny podziela ustalenia faktyczne, dokonane przez Sąd I instancji, w zakresie tych wniosków i poczynione na ich podstawie oceny prawne, przyjmując je za własne.

 

Niezasadne też są kolejne, szczegółowo wyżej cytowane, zarzuty obwinionego i jego obrońcy dotyczące obrazy przepisów postępowania, ogólniej ujmując jako : wydanie orzeczenia z pominięciem całokształtu dowodów ujawnionych w  toku rozprawy,  pominięcie dowodów wnioskowanych przez obwinionego i jego obrońcę, naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, rozstrzyganie na niekorzyść obwinionego niedających się usunąć wątpliwości, brak spełnienia przez uzasadnienie orzeczenia wymogów określonych w art. 424 kpk.

 

Podkreślić należy, że zakres  postępowania dowodowego determinuje zakres skargi uprawnionego oskarżyciela.

Przedmiotem zarzutu popełnienia przez obwinionego przewinienia dyscyplinarnego opisanego w pkt. 2 wniosku rzecznika dyscyplinarnego z 12.09.2018 r. był udział obwinionego w dniu  4 października 2017 r. w Z. wykonującego zawód adwokata w imieniu K.J w spotkaniu z M.W-K z pominięciem kontaktu z pełnomocnikiem M.W-K w osobie adwokat D.L-Z.

Z prawidłowej  oceny,  przez  sąd I instancji, całokształtu materiału dowodowego w zakresie pkt. 2 orzeczenia bezsprzecznie wynika, że  w dniu 4 października 2017 r. w Z. obwiniony wykonując zawód adwokata   w   Kancelarii   Adwokackiej   w   J.,   ul.   xxx   działając   w imieniu   K.J   brał   udział   w   spotkaniu   K.J   ze   stroną   przeciwną  - M.W-K -   organem prowadzącym Niepubliczną Szkole Muzyczną I stopnia im. Krzysztofa Komedy w B., porozumiewając się z nią przez rozmowę o sprawie, w której został ustanowiony jako pełnomocnik, z pominięciem adwokat   D.L-Z   ustanowionej   w   sprawie   pełnomocnikiem   M.W-K. Wynika to zeznań świadka M.W-K, zeznań świadka K.K, zeznań świadka K.J, korespondencji mailowej K.J do  M.W-K, korespondencji pisemnej obwinionego do Dyrektora Szkoły Muzycznej w B. z dnia 10 sierpnia 2017 r., pisma pełnomocnika M.W-K do obwinionego z dnia 28 sierpnia 2017 r., pełnomocnictwa z dnia 23 sierpnia 2017 r., oświadczenia K.J z dnia 31 października 2017 r.,

Sąd I instancji słusznie dał wiarę zeznaniom ww. świadków w zakresie ustalenia, że obwiniony jako adwokat i pełnomocnik K.J w dniu 4.10.2017 r., podczas  spotkania K.J z M.W?K, rozmawiając o sprawie, w której został ustanowiony pełnomocnikiem, porozumiewał się z  pokrzywdzoną, wiedząc o tym, że pokrzywdzona ustanowiła , jako swojego pełnomocnika, w tej samej sprawie adwokata D.L-Z, nieobecnej podczas tego spotkania..

Sąd I instancji zasadnie odmówił wiarygodności wyjaśnieniom obwinionego w takim zakresie jakim zaprzeczał, by spotkanie to dotyczyło sprawy w której strony ustanowiły adwokatów, jako swoich pełnomocników oraz że podczas tego spotkania jedynie spożywał posiłek, ani  nie rozmawiał z M.W-K o sprawie.

Nie ulega wątpliwości, że na prośbę K.J obwiniony udał się na miejsce spotkania z M.W-K w sprawie, którą K.J mu powierzył, a podczas tego spotkania widząc nieobecność adwokata, pełnomocnika strony przeciwnej rozmawiał z nią o sprawie. Poza pokrzywdzoną i jej mężem, prowadzenie rozmowy o sprawie wynika z oświadczenia K.J, pisane wg jego zeznań ? pod dyktando? obwinionego. Mowa jest w nim o dwóch krótkich rozmowach, podczas których , jak zapewniał, obwiniony wbrew twierdzeniom skargi  M.W?K z 10.10.2017 r. nie był ani wulgarny, nie próbował wywrzeć na rozmówczyni żadnej presji, nie ubliżał jej.

 Ponadto podnieść należy, że sam obwiniony w swoich wyjaśnieniach z dnia 26.03.2018 r. przed rzecznikiem dyscyplinarnym  ( k.46 ? 47  od słów ? Na zadane pytanie przez małżonków K. ?, do słów?. żadna wypowiedź przeze mnie skierowana do rozmówców nie naruszyła zasad etytki i godności zawodu.?)  potwierdza swoją rozmowę o sprawie na spotkaniu w dniu 4.10.2017 r.,  Ponadto w wyjaśnieniach z 30.01.2019 r. (.k144) obwiniony podaje, że powiedział do M.W?K: ?Skoro Pani tu jest, to może proszę porozmawiać z Panem K.?, swój udział w rozmowie o sprawie w dniu 4.10.2017 r. przedstawia również w wyjaśnieniach  z dnia 18.03.2019 r. ( k. 146-18).

Podkreślić należy, że obwiniony nie mógł porozumiewać się z organem szkoły w formie rozmowy, inaczej niż z organem prowadzącym szkołę, tj. z  M.W?K,  osobą fizyczną.

?Porozumiewanie się? wg słownika polskiego ( PWN) oznacza m.in. nawiązać z kimś kontakt( ustnie, pisemnie, w jakiej sprawie  ), a synonimy porozumiewania się to komunikować, kontaktować się, prowadzić rozmowę, negocjować,  dogadywać się.

§   32   Zbioru   Zasad   Etyki   Adwokackiej   i Godności Zawodu za niedopuszczalne uznaje porozumiewanie się adwokata ze strona przeciwną z pominięciem jej pełnomocnika. Obwiniony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona tego przewinienia. Nie ma przy tym znaczenia, czy pełnomocnik M.W-K była poinformowana o tym spotkaniu, skoro obwiniony wiedząc o jej pełnomocnictwie w sprawie nawet nie podjął  próby ustalenia z pełnomocnikiem strony przeciwnej, czy spotkanie zorganizowane przez jego mandanta  w sprawie ze strona przeciwną może odbyć się bez udziału drugiego adwokata, pełnomocnika strony przeciwnej. Dla ustalenia winy obwinionego znaczenia nie ma też, czy pełnomocnik M.W-K wiedziała, ani kto i jakich okolicznościach sporządził skargę, która zainicjowała postępowanie w sprawie.

Dlatego też Wyższy sąd Dyscyplinarny za zasadne uznał oddalenie, przez sąd I instancji, wniosków dowodowych obwinionego i jego obrońcy, w takim zakresie w jakich zmierzały do wykazania okoliczności nie mających znaczenia dla ustalenia faktu porozumiewania się obwinionego z M.W-K z pominięciem jej pełnomocnika w sprawie lub też nieprzydatnych dla stwierdzenia tego faktu.

Wyższy Sąd Dyscyplinarny oddalił też złożone na rozprawie wnioski dowodowe obwinionego i jego obrońcy, gdyż wnioski te  wnioski  te nie były powołane przed sadem I instancji, pomimo że składający wniosek mogli wówczas powołać lub okoliczności, które miały być udowodnione nie dotyczyły nowych faktów, niebędących przedmiotem postępowania przed sądem I instancji, a składający wniosek mogli  go wówczas wskazać ( art. 452 § 2 pkt. 2 kpk w zw. z art. 95n pkt.1 ustawy Prawo o adwokaturze ), nie dało się ich przeprowadzić, czy też zmierzały do w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania ( art. 170 § 1 okt 4 i 5 kpk w zw. z art. 95n pkt.1 ustawy Prawo o adwokaturze ).

Wskazać  też należy, że w świetle art. 455a kpk nie można uchylić wyroku  nawet, gdy jego uzasadnienie nie spełnia wymogów art. 424 kpk. W ocenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego uzasadnienie sądu I instancji zawiera zwięzłe wskazanie, jakie fakty sąd uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, podał tez podstawę prawną orzeczenia, jak i okoliczności które sąd miał na uwadze przy wymiarze kary.  Jednakże należało mieć na względzie, że znamię czynu ? porozumiewanie się?, jak to wskazano już wyżej, jest na tyle szerokie, że  należy je w przypadku obwinionego ograniczyć do formy rozmowy o sprawie z pokrzywdzoną ? organem prowadzącym Szkołę.

Dlatego też Wyższy Sąd Dyscyplinarny sprecyzował czyn przypisany obwinionemu, w granicach zdarzenia będącego przedmiotem postępowania, a jednocześnie ograniczył działanie obwinionego do porozumiewania się z  przez rozmowę o sprawie  z M.W-K   z pominięciem jej pełnomocnika, zmieniając  zaskarżone orzeczenie w punkcie 2 w ten sposób, że uznał obwinionego A.Z    za     winnego     przewinienia     dyscyplinarnego polegającego na tym, że 4 października 2017 r. w Zielonkach wykonując zawód adwokata   w   Kancelarii Adwokackiej   w   J.,   ul.   xxx   działając   w imieniu   K.J brał   udział   w   spotkaniu   K.J   ze   stroną   przeciwną   M.W-K   -   organem prowadzącym Niepubliczną Szkole Muzyczną I stopnia im. Krzysztofa Komedy w B., porozumiewając się z nią przez rozmowę o sprawie, w której został ustanowiony jako pełnomocnik, z pominięciem adwokat   D.L-Z   ustanowionej   w   sprawie pełnomocnikiem   M.W-K,   tj.   o   czyn   opisany   w   §   32   Zbioru   Zasad   Etyki Adwokackiej   i Godności Zawodu w zw. z art. 80 ustawy Prawo o adwokaturze.

Za częściowo zasadny Wyższy Sąd Dyscyplinarny uznał zarzut obwinionego i jego obrońcy w zakresie obciążenia obwinionego kosztami postępowania w wysokości 5000 zł ( pkt. 3 zaskarżonego orzeczenia ).

Z art. 95l ust. 1-3 ustawy Prawo o adwokaturze wynika, że koszty postępowania dyscyplinarnego maja charakter zryczałtowany, koszty te ponosi obwiniony w razie skazania,  w pozostałym wypadkach izba adwokacka, a ich wysokość określa Naczelna Rada Adwokacka.

Uchwała Naczelnej Rady Adwokackiej Nr 23/2017 z dnia 01.07.2017 r. wysokość zryczałtowanych kosztów postępowania dyscyplinarnego, które ponosi obwiniony w razie skazania, ustaliła w kwocie 1000 zł za dochodzenie dyscyplinarne, 1000 zł za postępowanie przed sądem dyscyplinarnym I instancji, a w uzasadnionych wypadkach kierując się zasadami słuszności wysokość tych kosztów może zostać podwyższona do 3000 zł za każdy etap.

 Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia w zakresie kosztów postępowania dyscyplinarnego nie wskazuje powodów, dla których wobec obwinionego orzeczono kwotę 5000 zł.

Wyższy Sąd Dyscyplinarny nie znalazł powodów, by w sprawie  obwinionego zasadnym było odstąpienie od zasady obciążania obwinionego  w razie skazania zryczałtowanymi kosztami, dlatego też zmienił orzeczenie w tej części zasądzając  od obwinionego na rzecz Izby Adwokackiej w Katowicach kwotę 2.000  zł   tytułem   zryczałtowanych   kosztów postępowania   za   dochodzenie   dyscyplinarne   oraz   za   postępowanie   przed   sądem dyscyplinarnym I instancji.

W pozostałej części Wyższy Sąd Dyscyplinarny utrzymał orzeczenie w mocy, bowiem w  ocenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego, wymierzona obwinionemu kara nagany pozostaje adekwatna do stopnia zawinienia i  szkodliwości przypisanego mu czynu w zakresie wizerunku wykonywania zawodu przez adwokatów.

Ponadto, kierując się zasadą ponoszenia kosztów postępowania dyscyplinarnego w razie skazania przez obwinionego, na zasadzie art.  95l ust. 1-3 ustawy Prawo o adwokaturze w zw. z  ust. 1 pkt. c uchwały Naczelnej Rady Adwokackiej Nr 23/2017 z dnia 01.07.2017 r., Wyższy Sąd Dyscyplinarny zasądził od obwinionego. na rzecz Izby Adwokackiej w Katowicach   kwotę   1.000,00   zł   tytułem zryczałtowanych kosztów postępowania przed sądem II instancji.

 

Hasło: uzasadnienie, obwiniony, koszty, kara dyscyplinarna, przewinienie dyscyplinarne, świadek.

 

Sygnatura: WSD 38/22

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.