Orzeczenie WSD z dnia 21 maja 2022 r. (2)

Sygn. akt: WSD 31/22

 

 

ORZECZENIE

 

Dnia 21 maja 2022 r.

 

Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury

w składzie

 

Przewodniczący:  SWSD adw. Piotr Zięba (spraw.)

Członkowie:         SWSD adw. Janusz Kramer

                              SWSD adw. Przemysław Piotrowski

            

przy udziale: Z-cy Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury 
adw. Bartłomieja Gawrona

 

oraz  protokolanta: adw. Aleksandra Nobisa

 

w sprawie dyscyplinarnej obw. adw. XY z odwołania obwinionego od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Lublinie z dnia 3 listopada 2021 r., sygn. xyx

 

na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n pkt 1 Prawa o Adwokaturze oraz art. 95l Prawa o adwokaturze w zw. z punktem 1 lit. c uchwały  nr 23/2017 Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 1 lipca 2017 r. w sprawie określenia wysokości zryczałtowanych kosztów postępowania dyscyplinarnego

orzeka:

 

1.    utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie,

2.    zasądza od obw. adw. XY na rzecz Izby Adwokackiej w Lublinie kwotę 1.000,00 zł (słownie: jeden tysiąc złotych) tytułem zryczałtowanych kosztów postępowania przed Sądem II instancji.

 

 

WSD 31/22

 

UZASADNIENIE

 

Adwokat XY prowadzący Kancelarię Adwokacką w L. przy ul. xxx został obwiniony o popełnienie przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym, że:

w dniu 17 lutego2020 roku w T. działając, jako pełnomocnik pozwanej X w sprawie zawisłej przed Sądem Okręgowym w T.
I Wydziałem Cywilnym nie zachował zasad rzeczowości, umiaru i oględności w treści sporządzonego środka zaskarżenia w ten sposób, że
w treści złożonego zażalenia w przedmiocie wniosku o wyłączenie sędziego zamieścił nie poparte żadnymi dowodami stwierdzenia mające wskazywać na utrzymywanie zażyłych stosunków sędziego referenta w sprawie z pełnomocnikiem powoda oraz powodem, a także na naruszeniu przez przewodniczącego wydziału reguł przedziału spraw tj. o popełnienie przewinienia dyscyplinarnego z art. 80 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze w zw. z § 13 i § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu uchwały NRA nr 2/XVIII/98 z dnia 10 października 1998 roku
z późn. zm. (tekst jednolity ogłoszony na podstawie Uchwały NRA nr 55/20 1l z dnia 19 listopada 2011 roku).

 

Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Lublinie orzeczeniem z dnia 3 listopada 2021 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt SD xyx obwinionego adwokata XY w ramach zarzucanego mu czynu uznał go za winnego tego, że
w dniu 17 lutego 2020 roku w Tarnobrzegu działając, jako pełnomocnik pozwanej X w sprawie zawisłej przed Sądem Okręgowym w T.
I Wydziałem Cywilnym nie zachował zasad umiaru
i oględności w treści sporządzonego środka zaskarżenia w ten sposób, że w treści złożonego zażalenia w przedmiocie wniosku o wyłączenie sędziego zamieścił nie poparte żadnymi dowodami stwierdzenia mające wskazywać na utrzymywanie zażyłych stosunków sędziego referenta w sprawie z pełnomocnikiem powoda oraz powodem, a także na naruszeniu przez przewodniczącego wydziału reguł przedziału spraw i za ten czyn stanowiący naruszenie zasad etyki a wyczerpujący dyspozycję art. 80 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze w zw. z § 15 i § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, uchwały NRA nr 2/XVIII/98
z dnia 10 października 1998 roku  z późn. zm. (tekst jednolity ogłoszony na podstawie Uchwały NRA nr 55/20 1l z dnia 19 listopada 2011 roku) na podstawie art. 81 ust.
1 pkt. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze wymierzył mu karę upomnienia. Nadto na podstawie art. 95 ?l? ustawy z dnia 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze oraz ust. 1 pkt. a i b) uchwały nr 23/2017 NRA z dnia 1 lipca 2017 roku obwiniony został obciążony kosztami postępowania dyscyplinarnego w formie opłaty zryczałtowanej w wysokości 2.000 złotych.

W uzasadnieniu przedmiotowego rozstrzygnięcia Sąd I instancji wskazał, iż stan faktyczny sprawy w zakresie istotnym dla jej rozstrzygnięcia - nie był kwestionowany przez strony postępowania, a wskazane w treści uzasadnienia dowody wskazują
w sposób należyty dokonanie czynności sprawczych przez obwinionego. Sąd rozpoznający sprawę wskazał, że standard zwyczajów adwokackich jest w znaczącym stopniu podwyższony w porównaniu standardów obowiązujących w innych środowiskach społeczno ? zawodowych, co w ocenie organu orzekającego winno znajdować się na uwadze każdego z adwokatów. Motywując rozstrzygnięcie wskazano, że wypowiedź adwokata XY znalazła się poza granicą adwokackiej wolności słowa. W tym zakresie podniesiono, iż obwiniony powołał się na przekonanie reprezentowanej strony, iż wybór sędziego referenta w sprawie został dokonany z pominięciem zasad określonych treścią właściwego rozporządzenia w celu rozpoznania sprawy przez bezstronnego sędziego, a który to
z powodów wymienionych w zażaleniu obwinionego oraz z powodu koleżeńskich relacji z pełnomocnikiem drugiej strony winien podlegać wyłączeniu. Sąd I instancji wskazał, że na gruncie niniejszej sprawy kwestią fundamentalną, pozostaje niedochowanie standardów przy formułowaniu zarzutów naruszenia przepisów regulujących losowy wybór składu orzekającego tj. weryfikacji czy losowanie zostało dokonane prawidłowo. Zwrócono uwagę, iż obwiniony nie zachował właściwego balansu pomiędzy wskazaniem na ewentualne niedoskonałości ww. systemu,
a wskazaniem wprost, że sprawa została przydzielona z naruszeniem przepisów prawa, tak aby rozpoznał ją konkretny sędzia. Sąd przyjął, że twierdzenie to odnosić należy także do podnoszonych przez obwinionego zarzutów co do relacji sędziego
z pełnomocnikiem powoda i powodem. Sąd wskazał, że koniecznym było aby obwiniony przekazane mu przez klienta informacje w tym zakresie zweryfikował ? nie koniecznie w sposób dowodowy ? a chociażby w drodze skorzystania z doświadczenia zawodowego własnego lub innych adwokatów. Ponadto rzeczona analiza winna objąć także inne skargi klienta co do funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. W zakresie popełnienia przewinienia dyscyplinarnego Sąd wskazał, iż analiza określonych części wywiedzionego środka zaskarżenia nasuwa wniosek, iż nie bazują one na informacjach przekazanych od klienta, a pochodzą od samego obwinionego, w czym właśnie tkwi problematyka zachowania adwokata XY. Zmiana kwalifikacji prawnej zachowania oskarżonego w ocenie Sądu I-instancji pozostała uzasadniona z uwagi potrzebę ochrony interesu klienta, co jednak nie zmienia faktu, że sposób sformułowania twierdzeń w wywiedzionym środku zaskarżenia nie odpowiadał dyrektywom umiaru i oględności w przygotowywanych pismach procesowych, przy podawaniu okoliczności mało prawdopodobnych. W zakresie zaś kosztów postępowania Sąd wydając orzeczenie w tej części przyjął, iż prowadzenie przez obwinionego Kancelarii powoduje, iż uiszczenie przez niego ww. kosztów
w całości nie będzie stanowiło nadmiernej uciążliwości dla adwokata XY (sąd wskazał, że obwiniony nie powoływał się na okoliczność niemożności poniesienia kosztów postępowania).

 

Od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Lublinie z dnia 3 listopada 2021 roku wydanego w sprawie prowadzonej za sygn. akt SD xyx obwiniony adw. XY złożył odwołanie zaskarżając ww. orzeczenie w całości. Odwołanie oparto na zarzutach obrazy przepisów prawa procesowego mającym wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia tj art. 4 k. p. k. oraz art. 7 k. p. k. poprzez ich niezastosowanie i pominięcie przy badaniu zebranego w sprawie materiału dowodowego okoliczności przemawiających za uznaniem, iż w działaniu obwinionego nie było znamion deliktu dyscyplinarnego, a złożona skarga miała jedynie na celu odparcie zarzutów zażalenia w sytuacji w jakiej nawet sam Rzecznik dwukrotnie zmieniał treść stawianych zarzutów ? szukając na siłę podstaw do oskarżenia, a Sąd Dyscyplinarny orzekł ponad złożoną skargę ? co znajduje odzwierciedlenie w treści uzasadnienia. Ponadto zarzucając obrazę przywołanych przepisów obwiniony wskazał także, że poprzez ich niezastosowanie i pominięcie przy badaniu zebranego w sprawie materiału dowodowego okoliczności przemawiających za uznaniem, iż w zachowaniu obwinionego brak było znamion czynu zabronionego ściganego dyscyplinarnie ale pomimo to skarga została złożona, a organy prowadzące postępowanie wychodząc poza granice oskarżenia na siłę szukały w zachowaniu obwinionego popełnienia deliktu dyscyplinarnego. Ponadto obwiniony podniósł zarzut naruszenia art. 17
§ 1 pkt. 1 k. p. k. poprzez jego niezastosowanie i prowadzenie postępowania pomimo istnienia przesłanek do odmowy wszczęcia postępowania lub następnie jego umorzenia. W ocenie obwinionego doszło także do naruszenia § 11 oraz § 19 ust.
1 uchwały nr 50/2018 NRA z dnia 24 listopada 2018 roku Regulaminu działania rzeczników dyscyplinarnych i zastępców rzeczników dyscyplinarnych oraz trybu
i sposobu ich wyboru poprzez zaniechanie pomimo wydanego zarządzenia do wykonania czynności sprawdzających i bez wyjaśnień obwinionego, przyjęcie z góry stanowiska skarżących co skutkowało przedstawieniem zarzutów bez przeprowadzenia wstępnych wyjaśnień obwinionego, złożonych w toku czynności sprawdzających. Obwiniony stwierdził, że organ nie podjął żadnych czynności pomiędzy wydaniem postanowienia sprawdzającego a przedstawieniem zarzutów,
z góry uznając, że obwiniony jest winny a następcze jego wyjaśnienia nie znalazły uznania. Przedmiotowe wyjaśnienia obwiniony określił, jako obszerne, odnoszące się do faktów i podstaw prawnych. Obwiniony zarzucił także orzeczeniu Sądu
I instancji naruszenie art. 177 k. p. k. oraz art. 175 k. p. k. w zw. z art. 410 k. p. k. w z art. 7 k. p. k. polegające na całkowitym pominięciu zeznań  świadka i wyjaśnień obwinionego na korzyść w sytuacji w jakiej obwiniony pełniąc funkcję pełnomocnika Katarzyny Piotrowskiej działał jako jej pełnomocnik, Sąd nie uwzględnił okoliczności przemawiających na korzyść obwinionego. Ponadto w środku zaskarżenia podniesione zostały zarzuty naruszenia art. 133 § 1 k. p. k. poprzez wielokrotną zmianę podstaw prawnych zarzutów stawianych obwinianemu, a to w postępowaniu przygotowawczym i sądowym skutkujących szukaniem deliktu dyscyplinarnego na siłę, albowiem sam rzecznik ostatecznie nie był w stanie określić czego dopuścił się obwiniony. Ponadto wysunięty został zarzut naruszenia art. 177 k. p. k. w zw. z art. 170 § 1 pkt. 3 k. p. k. poprzez oddalenie wniosków dowodowych w zakresie przesłuchania zgłaszających/skarżących w sytuacji w jakiej wniosek ten pozwoliłby dokładnie ustalić w jaki sposób obwiniony naruszył dobra osobiste sędziów oraz
w jaki sposób rozpoznane zostało jego zażalenie ? de facto rozpoznane przez niewłaściwy organ (zamiast Sąd w T. zarzuty zażalenia rozpoznał sąd dyscyplinarny). Powołując ww. naruszenia przepisów postępowania obwiniony wskazał, iż ich konsekwencją było poczynienie przez Sąd błędu w ustaleniach faktycznych polegających na tym, że z góry przyjął winę obwinionego w popełnieniu zarzucanych deliktów, w sytuacji w jakiej nie umożliwiono mu przed postawieniem zarzutów ustosunkowania się do złożonej skargi. Ponadto obwiniony wskazuje, że błędnie uznano, że obwiniony nie zachował reguł wynikających z Kodeksu Etyki Adwokackiej w sytuacji w jakiej, jego zachowanie nacechowane było odwagą i pełną obroną interesów klienta. W sytuacji w jakiej wnioski ? o charakterze prawdopodobieństwa  - jak wskazano w uzasadnieniu ? składane były w toku sprawy tj. ?jako wniosek o możliwość zmiany sędziego? czy następczo na rozprawie ustnie,
a jakie to wnioski w skutek złożenia oświadczenia sędziego nie znalazły poparcia. Ponadto w ocenie obwinionego błędnie uznano, iż odmówił on składania wyjaśnień
w toku postępowania przygotowawczego w sytuacji w jakiej obwiniony odpowiedział na wszystkie pytania oskarżycielki, jak też wyjaśnił czym się kierował w związku ze złożonym zażaleniem i czyjego interesu bronił  - swego, czy swego klienta. Ponadto obwiniony podniósł, że błędnie ustalono, że jest on w stanie ponieść ciężar postępowania dyscyplinarnego w postaci kosztów procesu ? gdzie jak podaje adwokat XY przed Sądem nikt obwinionego nie pytał o sytuację majątkową, z góry zakładając, że jest winny i ma z czego uiścić niczym nieuzasadnione koszty procesu oraz nie miał możliwości wykazania sytuacji majątkowej. Ponadto w ocenie adw. XY błędnie uznano, że obwiniony nie zachował zasad umiaru
i rzeczowości jak też naruszył immunitet adwokacki i inne, w sytuacji w jakiej
w zażaleniu podniesione zostały twierdzenia istotne, mające znaczenie dla wyeliminowania wadliwego postanowienia z procesu i w pełni zagwarantowania prawa stron, jak też i samego Sądu. Ponadto niezależnie od powyższych uchybień obwiniony wskazał na błędne postępowanie Sądu - nie mające podstaw prawnych -
a polegające na tym, że Sąd rozpoznając niniejszą sprawę nie stał się Sądem oceniającym zachowanie adwokata, a oceniającym/rozpoznającym zarzuty podniesione przez obwinionego w zażaleniu składanym w wyniku wadliwego postanowienia. Ponadto w ocenie obwinionego Sąd błędnie uznał, że zachowanie obwinionego nie mieściło się we wskazanych normach Kodeksu Etyki Adwokackiej
w sytuacji w jakiej zachował on pełen umiar i rzeczowość oraz inne nakazy przewidziane przez Zbiór Zasad jak też nie naraził się na konflikt z Klientem ? a to winno być brane pod uwagę, jako priorytetowe. Wskazując na powyższe uchybienia obwiniony wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez jego uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie wydanego w sprawie orzeczenia i zlecenie ponowne rozpoznania sprawy lecz przed Sądem innej Izby Dyscyplinarnej niż dotychczas. Nadto obwiniony wniósł w przypadku utrzymania orzeczenia w zakresie winy i kary - o zmianę orzeczenia w zakresie kosztów procesu w ten sposób, iż koszty te należy przejąć na rachunek właściwej Okręgowej Rady Adwokackiej, albowiem obwiniony nie jest w stanie ponieść tych ciężarów bez uszczerbku dla utrzymania siebie
i rodziny. Adw. XY wniósł także o nieobciążanie go kosztami postępowania odwoławczego.

 

Wyższy Sąd Dyscyplinarny zważył co następuje:

         Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

 Przede wszystkim w pierwszej kolejności wskazać należy, że Wyższy Sąd Dyscyplinarny w pełni podziela stanowisko Sądu Dyscyplinarnego I instancji zawarte w uzasadnieniu orzeczenia zarówno co do ustaleń stanu faktycznego jaki
i oceny prawnej zachowania obwinionego.

Podniesienia wymaga, iż z treści § 15 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej
i Godności Zawodu wynika jedna z naczelnych zasad Etyki Adwokackiej, a to określenie, że adwokat nie ponosi odpowiedzialności za zgodność z prawdą faktów podanych mu przez klienta. Podkreślić należy także, iż przepisy ww. aktu korporacyjnego wprowadziły zasadę, iż brak odpowiedzialności w tym zakresie nie jest nieograniczony, a adwokat winien zachować umiar w formułowaniu okoliczności drastycznych lub mało prawdopodobnych. Ratio legis przedmiotowych norm prawnych pozostaje okoliczność, że adwokat prowadzący sprawę klienta
w budowaniu strategii procesowej, składanych w sprawie pismach etc. musi bazować na określonych faktach. Jednym z źródeł ww. faktów pozostają twierdzenia klienta, który to w trakcie kontaktu z pełnomocnikiem/obrońcą przekazuje mu określone informacje dotycząc sprawy. Jak podaje Jerzy Nauman komentowana zasad zwalnia adwokata z odpowiedzialności za powoływanie się na nieprawdziwe fakty, o ile wiedza o nich pochodzi od klienta, a adwokat nie wiedział, że fakty te nie odpowiadają prawdzie. Wskazany autor podkreślił także, iż przyjęcie rozwiązań odmiennych spowodowałoby niemożność wykonywania zawodu adwokata, ponieważ profesjonalny pełnomocnik nie posiada realnej możliwości dokonania oceny zgodności z prawdą twierdzeń podanych przez klienta (J. Nauman, Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej
i Godności Zawodu. Komentarz, Warszawa: 2015, s. 194). Jednakże każdorazowo treść przekazywanych adwokatowi informacji winna być przez niego poddana ocenie pod kątem m. in. dyrektyw określonych w § 15 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej
i Godności Zawodu. Podkreślenia wymaga, że ujawnienie wobec adwokata okoliczności drastycznych lub mało prawdopodobnych generuje po stronie pełnomocnika obowiązek pouczenia klienta o ewentualnych możliwych konsekwencjach dla sprawy w związku z powołaniem się na te okoliczności. Jednocześnie wskazać należy, iż w Zbiorze Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu wprowadzono zasadę zachowania umiaru w podawaniu przedmiotowych okoliczności, a który to polegać powinien na utrzymaniu koniecznego dystansu do podawanych twierdzeń. W przypadku pism procesowych koniecznym jest wyraźne określenie przez adwokata, iż nie są to jego twierdzenia własne i zachowanie wobec nich autonomicznej pozycji. Co również istotne treść § 17 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu gwarantuje adwokatowi wolność słowa przy wykonywaniu zawodu, jednocześnie ograniczając ja umiarem, współmiernością
i oględnością, tak aby zabezpieczyć godność zawodu. Ograniczenie to ma za zadanie chronić usprawiedliwione prawa innych osób przed nadmiernym i zbędnym atakiem na ich dobra osobiste w toku postępowania z udziałem profesjonalnych pełnomocników.

Bezspornym na gruncie niniejszej sprawy pozostaje treść zażalenia wniesionego przez obwinionego i forma oraz ton wypowiedzi jaką adw. XY nadał wywiedzionemu środkowi zaskarżenia. Z analizy przedmiotowego pisma bezsprzecznie wynika, że obwiniony nie wskazał źródła podawanych przez siebie okoliczności oraz z tonu i formy wypowiedzi wnioskować można o ich pochodzeniu od obwinionego. Odnosząc się w tym zakresie do zarzutów odwołania w niniejszej sprawie nie sposób uznać ich za zasadne na gruncie przedmiotowej sprawy. W swej istocie zarzuty podniesione przez odwołującego się posiadają jednolity charakter,
a argumentacja na ich uzasadnienie sprowadza się do wyrażonego przez obwinionego przekonania, że w jego zachowaniu brak było znamion deliktu dyscyplinarnego.
W tym zakresie wskazania wymaga, że zarzut naruszenia zasad obiektywizmu
w związku z obowiązkiem dokonania swobodnej oceny dowodów, nie zasługiwał na uwzględnienie. Odwołujący podniósł, że złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia deliktu dyscyplinarnego miało na celu jedynie odparcie zarzutów podniesionych w zażaleniu będącym podstawą niniejszego postępowania, a nadto, iż skarżący posiadali tego świadomość. Nie są to twierdzenia uzasadnione, albowiem Sąd I instancji zasadnie przyjął, że zasady etyki adwokackiej nie wprowadzają zakazu podnoszenia przez adwokata okoliczności drastycznych lub mało prawdopodobnych. Jednakże wymagają one nadania im przez adwokata odpowiedniej formy. W niniejszej sprawie adwokat nie posiadał realnej możliwości weryfikacji twierdzeń klienta. Ponadto zgromadzony w sprawie materiał dowodowy zalegający w aktach sprawy oraz oświadczenie SSO YY wskazywały na odmienną od twierdzeń klientki ocenę okoliczności przez nią powołanych. Dysponując taką wiedzą

Sygnatura: WSD 31/22

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.