Orzeczenie WSD z dnia 21 kwietnia 2018 r.

Adwokat A.A. został uznany winnym tego, że w dniu 9 czerwca 2016 roku we wniesionej w imieniu A.B. do Sądu Okręgowego apelacji (?) zawarł sformułowania obraźliwe, mające pejoratywne znaczenie, wykraczające poza ramy wolności słowa oraz uchybiające godności zawodu adwokackiego, wskazując, iż ?nie do pogodzenia jest faworyzowanie 'słabszych' w sytuacji, gdy słabość jest wykwitem przebiegłości, brakiem przezorności, zaburzeń?, oraz ?nie ma co dalej szerzyć chrześcijańskiej 'idei' dobra, wobec, używając nietzscheańskiego słownictwa, 'poronionych tworów natury', osób schorowanych, słabych, nieudolnych życiowo?, tj. czynu z art. 80 ustawy ? Prawo o adwokaturze w zw. z § 14, § 16 i § 17 ZZEAiGZ. Za ten czyn na podstawie art. 80 w zw. 81 ust. 1 pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze Sąd Dyscyplinarny (?) wymierzył mu karę upomnienia. (?)
Wyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje.
Wobec niekwestionowania samego faktu użycia zawartych sformułowań w apelacji sporządzonej przez obwinionego, decydującą w sprawie jest ocena tego rodzaju wypowiedzi. Zauważyć należy, że tego rodzaju ocena obejmuje nie tylko motywy, jakimi kierował się obwiniony, ale i czy użyte określenia zachowywały umiar i oględność, a co najważniejsze, czy nie poniżały godności osób biorących udział w sprawie. Sformułowanie ?nie ma co dalej szerzyć chrześcijańskiej 'idei' dobra, wobec, używając nietzscheańskiego słownictwa, 'poronionych tworów natury', osób schorowanych, słabych, nieudolnych życiowo? ma nie tylko charakter pejoratywny, ale tez wprost jest obraźliwe dla osoby tak określonej. W tej sytuacji interes strony reprezentowanej, na jaki powołuje się obwiniony, nie tłumaczy tego rodzaju sformułowań, które godzą w godność konkretnej osoby. Podobnie należy ocenić zwarte w apelacji określenia, odnoszące się do ?słabości?, mającej być ?wykwitem przebiegłości, lenistwa, brakiem przezorności, zaburzeń?.
W ocenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przepisywanie drugiej stronie procesu, cech ?poronionych tworów natury, wykwitu przebiegłości, lenistwa i zaburzeń? zdecydowanie przekracza granice gwarantowanej adwokatowi wolności słowa i narusza dobra osobiste uczestnika procesu, który jest w ten sposób opisywany. Obwiniony winien pamiętać, że przesada ostrej krytyce orzeczeń sądowych rzadko służy interesom klienta i często wywołuje odwrotny skutek od zamierzonego.
Przy tego rodzaju uchybieniach zasadom etyki adwokackiej i godności zawodu wymierzona kara (jedynie upomnienia) jest bardziej niż środkiem represji, stanowczym przypomnieniem, że gwarantowana ustawą ? Prawo o adwokaturze wolność słowa i pisma nie jest jednak nieograniczona i ramy tej wolności zakreślają między innymi przepisy ZZEAiGZ, które obwiniony swymi sformułowaniami naruszył.

Sygnatura: WSD 158/17

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.