Orzeczenie WSD z dnia 20 maja 2017 r.
Orzeczeniem Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Gdańsku (?) adwokat T.J. został uznany za winnego tego, że ?w dniu 29 maja 2012 roku w Gdańsku naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 19 i art. 26 ustawy ? Prawo o ruchu drogowym poprzez niezachowanie odpowiedniej ostrożności i kierując samochodem (?) spowodował wypadek drogowy polegający na tym, że uderzył jadącego rowerem w obrębie przejścia dla pieszych małoletniego G.K., czego następstwem był ciężki w rozumieniu art. 156 § 1 k.k. uszczerbek na zdrowiu G.K., w postaci choroby realnie zagrażającej życiu (uraz głowy z krwiakiem przymózgowym prawostronnym, który nie wymagał leczenia operacyjnego, z towarzyszącym obrzękiem mózgu i niewydolnością oddechową stanowiąca, wskazanie do stosowania respiratoterapii oraz stłuczenia płuc?, tj. przewinienia z § 4 ZZEAiGZ w zw. z art. 177 § 2 k.k. i w zw. z art. 80 ustawy ? Prawo o adwokaturze, i za to, na podstawie art. 81 ust. 1 pkt 1 ustawy ? Prawo o adwokaturze, wymierzył karę dyscyplinarną upomnienia oraz obciążył obwinionego kosztami postępowania dyscyplinarnego w kwocie 1.500 zł. (?)
Co do wymiaru kary upomnienia za przewinienie dyscyplinarne Sąd Dyscyplinarny podniósł na korzyść obwinionego, że przyznał się on do popełnienia czynu zarówno w postępowaniu sądowym, jak i dyscyplinarnym, przeprosił rodzinę pokrzywdzonego i za pośrednictwem innych osób oferował im pomoc. Sąd Dyscyplinarny przywołał w uzasadnieniu także stanowisko rodziców pokrzywdzonego, którzy uznali, że obwiniony zachował się po wypadku względem nich w sposób właściwy.
Od tego orzeczenia złożył odwołanie Minister Sprawiedliwości zaskarżając orzeczenie na niekorzyść obwinionego w części dotyczącej orzeczenia o karze i zarzucając rażącą niewspółmierność kary upomnienia w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego deliktu dyscyplinarnego obwinionemu i stopnia winy. Zarzucając powyższe Minister Sprawiedliwości wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez wymierzenie obwinionemu adwokatowi T.J. kary pieniężnej w wysokości 5.000 zł i orzeczenie zakazu wykonywania patronatu na czas dwóch lat. W uzasadnieniu odwołania Minister Sprawiedliwości podniósł w pierwszym rzędzie, że zaskarżone orzeczenie w zakresie wymiaru kary nie odzwierciedla stopnia społecznej szkodliwości czynu, jak również nie spełnia celów zapobiegawczych i wychowawczych, oraz nie odzwierciedla stopnia zawinienia, który nie może zostać uznany w okolicznościach sprawy za nieznaczny. Niezachowanie ostrożności i spowodowany skutek takiego zachowania, odzwierciedlony w sentencjach wyroku sądu powszechnego i orzeczenia dyscyplinarnego, wskazuje na brak wyczulenia obwinionego na sytuacje mogące prowadzić do naruszenia prawa. Tymczasem osoba wykonująca zawód zaufania publicznego powinna pod tym względem zachowywać najwyższe możliwe standardy.
Rozpoznając sprawę z odwołania Ministra Sprawiedliwości co do wymiaru kary dyscyplinarnej i w granicach zakreślonych art. 95h ustawy ? Prawo o adwokaturze Wyższy Sąd Dyscyplinarny zważył:
Odwołanie Ministra Sprawiedliwości nie jest zasadne. Przede wszystkim należy odnieść się do zarzutu związanego z nieadekwatnością wymierzonej kary dyscyplinarnej w stosunku do stopnia winy obwinionego. W tej kwestii istotną jest wydana w postępowaniu przygotowawczym w sprawie karnej, przyjęta za dowód w postępowaniu dyscyplinarnym opinia biegłego z zakresu badań i rekonstrukcji wypadków drogowych, który stwierdził, że bezpośrednią przyczyną zaistnienia wypadku było nieprawidłowe zachowanie rowerzysty, a obwiniony adwokat T.J. w nieprawidłowy sposób kierował samochodem, co było w związku przyczynowym z zaistnieniem wypadku. Biegły podał, że nieprawidłowy sposób polegał na tym, że kierujący opóźnił reakcję na wjazd rowerzysty na jezdnię, a nie można wykluczyć (ale jak wynika z opinii ? i stwierdzić), że nieznacznie przekroczył dozwoloną szybkość.
Opis zarzucanego, jak i przypisanego czynu w sprawie karnej wskazywał zatem na naruszenie zasad ostrożności określonych w art. 19 i art. 26 ustawy ? Prawo o ruchu drogowym (?), bez wskazania na naruszenie innych ? konkretnych zakazów lub nakazów regulowanych w przepisach prawa drogowego (np. przekroczenie dozwolonej prędkości). W korelacji więc do bezpośredniej przyczyny wypadku, jaką było zachowanie rowerzysty, który nie powinien w obrębie przejścia dla pieszych poruszać się na rowerze, oraz tego, na czym polegało niezachowanie ostrożności przez obwinionego adwokata T.J. nie można wysuwać wniosków o stopniu winy wymagającym surowego ukarania.
Należy podzielić argumentację Sądu Dyscyplinarnego Pomorskiej Izby Adwokackiej w Gdańsku zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, gdzie sąd podniósł okoliczności przemawiające za wymierzeniem obwinionemu kary dyscyplinarnej upomnienia, w szczególności wskazując na zachowanie obwinionego w stosunku do małoletniego pokrzywdzonego po zaistniałym wypadku, jak i w stosunku do jego rodziców. Na podkreślenie zasługuje fakt, że obwiniony nie tylko oferował i realizował pomoc, ale czynił to w sposób taktowny, korzystając na początku z pośrednictwa członka swojej rodziny, aby nie narzucać się samemu, a na rozprawie przeprosił rodzica pokrzywdzonego. Taką postawę rodzic małoletniego pokrzywdzonego P.K., przesłuchany w dochodzeniu dyscyplinarnym, podsumował jako eleganckie zachowanie (?Ja dobrze oceniam postawę T.J., zachowywał się wobec nas elegancko?). Nie może też ujść uwadze, że kara upomnienia została obwinionemu wymierzona w wyniku zaakceptowania zgodnego wniosku obwinionego i Rzecznika Dyscyplinarnego o wymierzenie takiej kary.
W końcu, aczkolwiek kara upomnienia jest w katalogu kar dyscyplinarnych karą najłagodniejszą, to w katalogu środków oddziaływania dyscyplinarnego w związku z popełnieniem przewinienia dyscyplinarnego mieszczą się również środki oddziaływania łagodniejszego wymiaru.
Konkludując, powołane wyżej okoliczności w przekonaniu składu orzekającego Wyższego Sądu Dyscyplinarnego powodują, że wymierzona obwinionemu kara dyscyplinarna upomnienia, choć łagodna, spełnia cele, jakie są karze stawiane, w szczególności odzwierciedla stopień społecznej szkodliwości czynu i uwzględnia cele zapobiegawcze i wychowawcze. Rozważenie całokształtu okoliczności mających wpływ na wymiar kary, które należało wziąć pod uwagę, także tych obciążających, jak np. poważne skutki wypadku, w sprawie niniejszej prowadzi do wniosku, że nie można uznać kary upomnienia wymierzonej obwinionemu adwokatowi T.J. za rażąco łagodną, a tym samym niesprawiedliwą, a ocenę tych okoliczności prowadzącą do takiego wniosku za dowolną.