Orzeczenie WSD z dnia 20 maja 2017 r.

Przede wszystkim należało z urzędu zauważyć, że przewinienie dyscyplinarne zarzucane obwinionemu uległo przedawnieniu karalności (art. 88 pkt. 2 ustawy ? Prawo o adwokaturze), a zatem stosownie do art. 17 § 1 pkt. 6 k.p.k. ulega umorzeniu, chyba że miałoby dojść do konkurencji negatywnych przesłanek procesowych określonych w art. 17 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. oraz w art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k., a zbieg tych przesłanek zostałby stwierdzony po przeprowadzeniu całości postepowania dowodowego oraz wyjaśnieniu wszystkich okoliczności faktycznych, a wszechstronne zbadanie podstaw odpowiedzialności oskarżonego prowadziłoby do wniosku o ich braku (patrz: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2004 roku, SDI 60/04). W niniejszej sprawie Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie po jej rozpoznaniu i przeprowadzeniu postępowania dowodowego stwierdził, że obwiniony dopuścił się zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego, tym samym prowadziłoby to do wniosku, że zostały wyczerpane czynem obwinionego znamiona deliktu dyscyplinarnego i nie zachodzi konkurencja wskazanych wyżej negatywnych przesłanek procesowych.

W związku jednak z odwołaniem obwinionego, który kwestionuje ustalenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie i wywiedzione przez ten Sąd wnioski z zebranego materiału, twierdząc w odwołaniu, że w jego działaniu nie można dopatrzyć się celowego dążenia do ujawnienia tajemnicy radcowskiej przez powołanych przez niego radców prawnych w charakterze świadków oraz, że treść ich zeznań nie mogła zawierać elementów takiej tajemnicy, a więc w istocie twierdząc o braku znamion przewinienia dyscyplinarnego, Wyższy Sad Dyscyplinarny rozpoznał odwołanie obwinionego i odniósł się do niego poniżej.

Odwołanie obwinionego nie jest zasadne. Trafnie bowiem Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie wywiódł, że ochrona tajemnicy adwokackiej (radcowskiej) stanowi istotną gwarancję właściwego wykonywania zawodu adwokata i powinna być przestrzegana z całą starannością w sposób bezwzględny, a zakres tej ochrony jest szeroki i obejmuje wszystko to, o czym adwokat (radca prawny) dowiedział się w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych, a więc nie tylko bezpośrednio od klienta, ale z własnych obserwacji, pozyskanych dokumentów, od osób trzecich itp.

Gwarancją ochrony tajemnicy adwokackiej i wykładnikiem jej szerokiego zakresu jest przewidziany w punkcie 8 § 19 ZZEAiGZ zakaz zgłaszania adwokata lub radcy prawnego w charakterze świadka w celu wskazanym w tym przepisie. Z jednej strony bowiem adwokat (tak samo radca prawny) nie może będąc świadkiem uchybić naruszeniu tajemnicy adwokackiej, z drugiej ? otrzymuje gwarancję (realizowaną przez zasadę z pkt 8 § 19 ZZEAiGZ) ze strony własnego środowiska zawodowego, że nie będzie narażony na stawanie przed taką koniecznością w często spotykanych okolicznościach niezrozumienia przez organ przeprowadzający dowód, a nawet naruszeniem przepisów zakazujących lub ograniczających przesłuchiwanie w takich warunkach. Zasada przyjęta w pkt 8 § 19 ZZEAiGZ jest także wyrazem gwarancji, jakie daje instytucja tajemnicy adwokackiej w ochronie ważnych wartości, jakim służy wykonywanie zawodu adwokata. W szczególności bezwzględny charakter tajemnicy adwokackiej nie dopuszcza relatywizowania i ?usprawiedliwienia? uchylenia się od zachowania tajemnicy adwokackiej jakimikolwiek okolicznościami. Wiedza, jaką adwokat (radca prawny) uzyskał, niezależnie od okoliczności jej pozyskania jest chroniona tajemnicą adwokacką (radcowską). Racją takiej ochrony w okolicznościach tej sprawy jest miedzy innymi to, że dowód z zeznań w charakterze świadka nie ma na celu zastąpienia zapisu dźwiękowego czy wideo (np. dowodu z zapisu na taśmie magnetofonowej), ale gdy dotyczy to obserwatora zdarzenia będącego w kręgu jego profesjonalnego zainteresowania, wyposażonego we wcześniej zdobytą wiedzę o przedmiocie zdarzenia (jak właśnie między innymi wiedza zdobyta przez adwokata w relacji zawodowej z klientem) zawsze istnieje ryzyko, że w zeznaniach poprzez choćby akcentowanie tych zdarzeń, które przez świadka adwokata albo radcę prawnego zostały w świadomości zapamiętane jako ważne dojdzie do naruszenia interesów klienta, a to byłoby równoznaczne z naruszeniem tajemnicy. Adwokat (radca prawny) bezwzględnie nie może zeznawać na okoliczności dotyczące jego klienta, a które miałyby szkodzić jego interesom, nawet gdyby miały one charakter publiczny i nie dotyczyły bezpośrednio prowadzonej sprawy czy udzielanej pomocy prawnej. Użyte bowiem w § 19 ZZEAiGZ sformułowanie ?o czym dowiedział się w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych? ma znaczenie o wiele szersze niż gdyby użyto np. sformułowania ?podczas?. Obecność radców prawnych, pełnomocników swych klientów ? uczestników Zgromadzenia Wspólników na tym Zgromadzeniu niewątpliwie była w związku z udzielaniem im pomocy prawnej, czyli wykonywaniem obowiązków zawodowych. Związek z wykonywaniem zawodu wręcz narzuca się skoro przedmiotem następczego postępowania sądowego było unieważnienie uchwał zapadłych w trakcie tego Zgromadzenia Wspólników, a teza dowodowa dla powołanych jako świadkowie radców prawnych ? pełnomocników uczestników tego Zgromadzenia miała dotyczyć jego przebiegu. Obwiniony adwokat P.W. powinien zdawać sobie z tego sprawę i nie można przyjąć, że jego działanie nie miało charakteru działania w zamiarze bezpośrednim.

W tym też kontekście nie można podzielić argumentacji obwinionego, że inne intencje niż naruszenie tajemnicy zawodowej przez powołanych w charakterze świadka radców prawnych przyświecały mu w zgłoszeniu tego dowodu, że przebieg Zgromadzenia miał charakter publiczny i jego obserwacja nie wchodziła w zakres tajemnicy, a zeznania nie naruszałyby tajemnicy radcy prawnego jako nie uzyskane w związku z wykonywaniem zawodu. W końcu, przeciwko twierdzeniom obwinionego przemawia także fakt, że zgłoszeni w charakterze świadków radcowie prawni odmówili składania zeznań z uwagi na obowiązującą ich tajemnicę radcy prawnego.

Ze wskazanych względów nie zachodzi sytuacja, w której można by twierdzić o braku podstaw odpowiedzialności obwinionego i dlatego należało, stwierdzając przedawnienie karalności przewinienia dyscyplinarnego postępowanie dyscyplinarne w oparciu o powołane w orzeczeniu przepisy umorzyć.

Sygnatura: WSD 92/16

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.