Orzeczenie WSD z dnia 11 lutego 2017 r.

Prawidłowo Sąd Dyscyplinarny w uzasadnieniu zauważył, iż nie jest organem właściwym do rozpatrywania i orzekania o wnioskach pokrzywdzonego dotyczących między innymi przyznania zadośćuczynienia. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądy dyscyplinarne nie są właściwe do orzekania w sprawach odszkodowań za szkody wyrządzone przez adwokatów w wyniku nienależytego wykonywania obowiązków pełnomocnika (orzeczenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 17 marca 2007 roku, WSD 88/06). Podobnie w postępowaniu odwoławczym Wyższy Sąd Dyscyplinarny nie był uprawniony do rozpatrzenia jeszcze dalej idących wniosków pokrzywdzonego, w tym nakazywania zwrotu dokumentów oraz udzielania porad prawnych, czego również domagał się w odwołaniu.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny w całej rozciągłości podzielał natomiast ustalenia sądu I instancji. Nie budzi żadnych wątpliwości strona przedmiotowa, jak i strona podmiotowa popełnienia przez obwinionego zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego w zakresie niewydania dokumentów, które sam pokrzywdzony określił na liczbę 130 sztuk. Nie stwierdzono przy tym z urzędu naruszenia prawa materialnego oraz rażącego naruszenia przepisów o postępowaniu.
Za nietrafny uznać też należy zarzut nieadekwatności kary. Orzekając w zakresie wymiaru kary dyscyplinarnej ? Sąd Dyscyplinarny przychylił się do wniosku Rzecznika Dyscyplinarnego o wymierzenie obwinionemu kary nagany oraz, co wymaga podkreślenia, postanowił orzec dodatkowo zakaz wykonywania patronatu przez obwinionego na czas trzech lat. Wyższy Sąd Dyscyplinarny podziela pogląd, że waga zarzucanego obwinionemu przewinienia dyscyplinarnego, a więc ? ponownie przypominając ? wyłącznie niewydanie pokrzywdzonemu dokumentów, a nie jak błędnie jest to rozumiane przez skarżącego, również inne czyny będące przedmiotem wcześniej umorzonego postępowania, uzasadniała orzeczoną karę.

Sygnatura: WSD 67/16

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.