Orzeczenie WSD z dnia 10 września 2022 r. (2)
Sygn. akt: WSD 92/22
ORZECZENIE
Dnia 10 września 2022 r.
Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury
w składzie
Przewodniczący: SWSD adw. Konrad Kulpa
Członkowie: SWSD adw. Beata Chadaj
SWSD adw. Piotr Zemła (spraw.)
przy udziale: Z-cy
Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury
adw. Bartłomieja Gawrona
oraz protokolanta: adw. Mateusza Sokolnickiego
w sprawie dyscyplinarnej obw. adw. XY z odwołania obwinionego i obrońcy obwinionego od orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach z dnia 4 kwietnia 2022 r., sygn. SD 36/21
na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 95n Ustawy Prawo o Adwokaturze i na podstawie art. 95h ust. 2 Ustawy Prawo o Adwokaturze
orzeka:
I. Uchyla w całości orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach z dnia 4 kwietnia 2022 r. i przekazuje sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
WSD 92/22
Uzasadnienie orzeczenia z dn. 10 września 2022 r.
Orzeczeniem Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Katowicach z dn. 4 kwietnia 2022 r., obwiniony został uznany winnym czynu opisanego we wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, tj. tego, że 21 marca 2019 r. podczas posiedzenia Sądu Rejonowego w M., w sprawie zawisłej złożył wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka obrońcy X ? adw. XY na okoliczności związane z obroną X, tj. przewinienia dyscyplinarnego określonego w § 19 ust. 8 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu z dn. 10.10.1998 r. (Uchwała Naczelnej Rady Adwokackiej nr 2/XVIII/98 z późn. zm.) i za to wymierzył obwinionemu karę nagany, na podstawie art. 80 i 81 ust. 1 pkt 2 ustawy ? Prawo o adwokaturze oraz obciążył obwinionego kosztami.
Odwołania od tego orzeczenia wniósł sam obwiniony oraz jego obrońca.
Obwiniony (zaznaczając, że jeżeli orzeczenie Sądu I instancji ostanie się, na pewno będzie odwoływał się do Sądu Najwyższego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, co samo w sobie trudno nazwać elegancką praktyką), zarzucił temu orzeczeniu szereg błędów w ustaleniach faktycznych, które, zdaniem obwinionego, miały istotny wpływ na jego treść, obrazę przepisów postępowania, mającą ? zdaniem obwinionego ? istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia i wreszcie obrazę prawa materialnego (nie precyzując, czy chodzi o przypadek opisany w art. 438 pkt 1 czy 1a k.p.k. w zw. z art. 95n PoA).
Obrońca obwinionego także zaskarżył orzeczenie Sądu I instancji odwołaniem, w którym zarzucił Sądowi I instancji szereg obciążających orzeczenie tego Sądu błędów, nie posługując się jednak terminologią podstaw odwoławczych z art. 438 czy 439 k.p.k.
Szczegółowe przywoływanie treści odwołań nie jest niezbędne, albowiem w sprawie niniejszej Sąd odwoławczy w ogóle nie odniósł się do ich merytorycznej zawartości, do czego miał prawo (art. 436 k.p.k. w zw. z art. 95n PoA), dostrzegając potrzebę uchylenia orzeczenia poza granicami zaskarżenia, zakreślonymi postawionymi w odwołaniach zarzutami i ich kierunkiem. Musi Sad odwoławczy jednoznacznie zastrzec, że orzekał w sprawie niniejszej z urzędu, dopatrując się rażącej niesprawiedliwości orzeczenia, która nie została zauważona przez odwołującego się ani jego obrońcę w ich odwołaniach (procedura karna nie przewiduje przecież możliwości uzupełnienia odwołania ? apelacji ? po upływie terminu do złożenia tego środka odwoławczego, co próbował uczynić obwiniony ale i obecny na rozprawie odwoławczej Rzecznik Dyscyplinarny Adwokatury). Uwagę tę Sąd odwoławczy czyni po to, by ponownie rozpoznając sprawę Sąd I instancji uwzględnił funkcjonowanie (czy raczej ? niefunkcjonoranie) pośredniego zakazu reformationis in peius w zakresie, w jakim Sąd odwoławczy wyszedł poza granice odwołania (por. Wyrok SN z 13.12.2017 r., II KK 274/17, LEX nr 2434431).
Sąd zważył, co następuje.
Odwołania okazały się o tyle skuteczne, że zainicjowały kontrolę odwoławczą i doprowadziły do uchylenia skarżonego orzeczenia, wychodząc jednak poza granice zaskarżenia.
Powodem, dla którego orzeczenie Sądu I instancji zostało uchylone był brak powołania się na art. 80 PoA w kwalifikacji prawnej czynu przypisanego nieprawomocnie obwinionemu.
Przypomnieć trzeba Sądowi I instancji, że w adwokackim postępowaniu dyscyplinarnym znajduje odpowiednie zastosowanie art. 413 § 2 k.p.k., który jednoznacznie wskazuje, że w orzeczeniu skazującym zawrzeć trzeba dokładne określenie przypisanego oskarżonemu (obwinionemu) czynu (temu wymogowi Sąd I instancji sprostał) oraz jego kwalifikację prawną (ten wymóg nie został w pełni przez Sąd zachowany).
Art. 80 PoA jest przepisem, bez którego nie byłoby możliwe skuteczne orzekanie w sprawach dyscyplinarnych, jest to bowiem przepis o znaczeniu absolutnie podstawowym, a jego przywołanie w kwalifikacji prawnej czynu, a nie tylko przy podstawie wymiaru kary, jest elementarnym obowiązkiem sądu dyscyplinarnego rozpoznającego sprawę w I instancji. Norma ta w ogóle pozwala adwokackim sądom dyscyplinarnym na orzekanie i badanie, czy poszczególne zachowania członków samorządu adwokackiego, opisane we wnioskach o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, istotnie stanowią przewinienia dyscyplinarne.
Istotnie, Sąd I instancji powielił błąd Rzecznika Dyscyplinarnego, który nie wskazał art. 80 PoA w kwalifikacji prawnej, lecz przecież Sąd I instancji dysponował instrumentami (art. 399 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n PoA), pozwalającymi konwalidować ten niedostatek skargi zasadniczej. Dostrzeżenie tego braku przez Sąd odwoławczy (wobec braku odwołania na niekorzyść) w postępowaniu odwoławczym nie mogło zostać naprawione (art. 95i PoA). Zdaniem Sądu odwoławczego, uzupełnienie kwalifikacji prawnej o art. 80 PoA na podstawie art. 455 k.p.k. w zw. z art. 95n PoA nie było możliwe, albowiem byłoby to działanie na niekorzyść obwinionego, niedopuszczalne tak z uwagi na treść art. 95i PoA, jak i z uwagi na treść art. 455 k.p.k. w zw. z art. 95n PoA.
Rację ma Sąd Najwyższy, wskazując, że: ?Materialnoprawna podstawa przypisania odpowiedzialności dyscyplinarnej, tak jak każdej odpowiedzialności represyjnej, musi być oparta w przepisie rangi ustawowej, a jedynie ewentualnie uzupełniona o przepisy podustawowe albo zawarte w uchwałach organów korporacyjnych.? ? Wyrok SN z 15.07.2010 r., SDI 12/10, OSNKW 2011, nr 3, poz. 25. Pogląd ten jest w pełni podzielany przez skład orzekający w sprawie niniejszej. Zupełnie chybiony jest pogląd prezentowany przez niekonstytucyjny sąd wyjątkowy, zwany Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, jakoby: ?Za właściwe podejście uznać należy podkreślenie ustawowej podstawy prawnej i powiązanie jej z normami kodeksu etycznego, niemniej ewentualne uchybienie w tym względzie nie może być traktowane jako obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu (art. 438 pkt 1 k.p.k.).? ? ?Postanowienie SN? z 30.01.2020 r., II DSI 73/19, LEX nr 3145646.
Z tego względu, wobec braku możliwości konwalidowania tej wady orzeczenia Sądu I instancji w postępowaniu odwoławczym, konieczne było uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Na marginesie jedynie Sąd odwoławczy pragnie zauważyć, że wydanie orzeczenia kasatoryjnego było możliwe wyłącznie dlatego, że art. 95h ust. 1 PoA nie warunkuje możliwości uchylenia orzeczenia sądu I instancji od konieczności przeprowadzenia przewodu sądowego na nowo, w całości, w przeciwieństwie do art. 440 k.p.k. Innymi słowy, analogiczny błąd sądu I instancji w postępowaniu karnym skutkować musiałby ? zdaniem Sądu odwoławczego ? uniewinnieniem oskarżonego, co dowodzi rangi naruszenia, którego dopuścił się Sąd I instancji.
Ponownie rozpoznając sprawę Sąd I instancji sięgnie po instytucję z art. 399 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n PoA i zadba o to, by czyn, będący przedmiotem ponownego rozpoznania ? niezależnie od rozstrzygnięcia, jakie zapadnie, był prawidłowo zakwalifikowany także, jeżeli chodzi o normy rangi ustawowej.
O kosztach orzeknie Sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie (art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z art. 95n PoA) ? orzeczenie wydane przez Sąd odwoławczy nie ma takiego charakteru.
Hasło: uzasadnienie, obwiniony.