Orzeczenie WSD z dnia 1 października 2016r.

Orzeczeniem z dnia (...) w sprawie o sygn. akt (...) Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w (?) uznał obwinioną (...) za winna tego, że w okresie od (...) w (...) za pomocą połączeń telefonicznych wykonywanych z różnych numerów telefonów kierowanych pod numer telefonu stacjonarnego i komórkowego pokrzywdzonej nękała (...), czym istotnie naruszała jej prywatność, co wypełniło w ocenie Sądu Dyscyplinarnego znamiona czynu z art. 190a §1 k.k. stanowiąc przewinienie z art. 80 ustawy Prawo o adwokaturze w zw. z §1 ust. 2 oraz §4 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu. Za tak opisane przewinienie dyscyplinarne Sąd Dyscyplinarny na podstawie art. 81 ust. 1 pkt. 2 wymierzył obwinionej karę dyscyplinarną nagany zaś na podstawie art. 95l ust. 1 i 3 ustawy Prawo o adwokaturze oraz §2 lit. b uchwały NRA nr 30/2008 z dnia 22 listopada 2008r. obciążył obwinioną kosztami postępowania dyscyplinarnego w kwocie 1000,- z. na rzecz Izby Adwokackiej w (...).

Odwołanie od powyższego orzeczenia złożył obrońca obwinionej. Wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Obrońca zarzucił zaskarżonemu orzeczeniu mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenie przepisów postępowania, w szczególności zaś:

- art. 14 k.p.k. i art. 90 ustawy Prawo o adwokaturze poprzez niedopuszczalne wyjście poza granice opisanego w skardze uprawnionego oskarżyciela zarzutu z aktu oskarżenia, skutkiem czego sad dyscyplinarny orzekł poza granicami jurysdykcji i kognicji, bowiem działając w sposób formalnie praworządny nie miał prawa rozpoznawać i rozstrzygać, a następnie przypisać obwinionej w sentencji orzeczenia skazującego winy i sprawstwa czynu zabronionego opisanego w art. 190a k.k. (przestępstwa);

- art. 6 k.p.k., tj. prawa do obrony poprzez nie odroczenie rozprawy z powodu kolizji ze sprawą, w której obwiniona była obrońca z urzędu i nie mogła jej odroczyć, a także nie uwzględnienie wniosku o przeniesienie sprawy do sądu dyscyplinarnego w (?), o której to decyzji winna zostać poinformowana, w sytuacji jej usprawiedliwionego niestawiennictwa na piśmie przed zamknięciem przewodu sądowego;

- naruszenie zasady bezpośredniości, tj. art. 410 k.p.k. i art. 392 k.p.k. w wyniku wydania orzeczenia pomimo nie przeprowadzenia bezpośrednio żadnego dowodu osobowego, w tym dowodu z przesłuchania pokrzywdzonej;

- a nadto mający wpływ na treść orzeczenia błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przypisaniu obwinionej sprawstwa zarzucanego jej czynu w sytuacji braku wyjaśnienia podstaw konfliktu, jego okoliczności i działań pokrzywdzonej, które spowodowały reakcję obwinionej.

Obwiniona osobiście zaskarżyła orzeczenie sądu I instancji w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach wnosząc o zmianę orzeczenia w tym zakresie i zwolnienie jej w całości od obowiązku poniesienia orzeczonych kosztów postępowania dyscyplinarnego.

Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury zważył co następuje:

Odwołanie obrońcy obwinionej zasadne jest w tej jego części, w której kontestuje zasadność przypisania obwinionej w zaskarżonym orzeczeniu sadu I instancji odpowiedzialności za przestępstwo opisane w art. 190a k.k. Zauważyć jednak przy tym należy, że istota powyższego uchybienia polega nie tyle na naruszeniu zasady skargowości, co na przekroczeniu granic samodzielności jurysdykcyjnej sądu dyscyplinarnego a zatem naruszeniu art. 89 ust. 1 w zw. z art. 80 ustawy prawo o adwokaturze. W uzasadnieniu uchwały z dnia 7 grudnia 2007r. (SNO 81/07, OSNKW 2008/2/15) Sąd Najwyższy aprobując wcześniejszy niepublikowany wyrok z dnia 29 sierpnia 2007r. zgodnie z którym "w postępowaniu dyscyplinarnym ustalenie, iż przewinienie dyscyplinarne zawiera znamiona przestępstwa musi być oparte na prawomocnym wyroku skazującym za przestępstwo, którego znamiona są zawarte w zarzucanym przewinieniu dyscyplinarnym", stwierdził że organem upoważnionym do stwierdzenia, że delikt dyscyplinarny jednocześnie wyczerpuje znamiona przestępstwa jest wyłącznie sąd powszechny orzekający o odpowiedzialności karnej. Analogiczne stanowisko przyjęte zostało przez Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 28 września 2006r. (I KZP 8/06, OSNKW 2006/10/87), dotyczącym postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów. Sąd Najwyższy we wskazanej wyżej uchwale zwrócił uwagę na to, że współcześnie nie istnieją systemy prawne, w których samodzielność jurysdykcyjna sądu w ogóle nie byłaby ograniczona. Za ograniczeniem samodzielności jurysdykcyjnej sądu przemawiają m.in. wzgląd na jednolitość orzecznictwa i sprawiedliwość rozstrzygnięć, a także pewność porządku prawnego, wzgląd na gwarancje procesowe uczestników postępowania, jak też na ekonomię procesową. W doktrynie podkreśla się również, że każda niespójność wymiaru sprawiedliwości, polegająca na wydaniu dwóch wyroków dotyczących tego samego stanu faktycznego i ustalających ten stan odmiennie, powinna być jak najszybciej naprawiona na drodze nadzwyczajnych środków zaskarżenia. Afirmując zasadę niezwiązania sądu ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez inne sądy podkreśla się zawsze, że materiały innych postępowań sądowych, dyscyplinarnych czy administracyjnych mogą, a nawet powinny służyć jako dowód w sprawie. Sąd Najwyższy rozważał nadto kwestię, czy dopuszczalne jest samodzielne ustalenie przez sąd dyscyplinarny, że czyn zawiera znamiona przestępstwa i czy takie ustalenie nie naruszałoby art. 42 ust. 3 Konstytucji RP, zgodnie z którym każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. Sąd Najwyższy zauważa, że inne organy władzy publicznej, prowadząc postępowanie niebędące postępowaniem karnym, nie mogą samodzielnie ustalić faktu popełnienia przez obywatela przestępstwa i wyprowadzać z tego negatywnych konsekwencji prawnych. Tak rozumiany art. 42 ust. 3 Konstytucji RP wyraża zasadę wyłączności określonego rodzaju postępowania w uchyleniu domniemania niewinności. Niedopuszczalne jest, wobec tego, samodzielne ustalenie np. przesłanki popełnienia przestępstwa w innych postępowaniach niż właściwe do tego postępowanie karne. Oznacza to, że w sytuacji, gdy popełnienie przestępstwa stanowi przesłankę pozytywną lub negatywną do wydania przez organ określonego rozstrzygnięcia, to bez prawomocnego wyroku sądu karnego, organ ten nie może samodzielnie ustalić tego faktu. Tak rozumiana konstytucyjna zasada domniemania niewinności działa wówczas, gdy ustawodawca jako bezpośrednią przesłankę wydania określonego rozstrzygnięcia uczynił fakt popełnienia przestępstwa czy innego rodzaju czynu będącego podstawą odpowiedzialności represyjnej (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 września 1970 r., V KRN 230/70, OSNPG 1971, z. 8, poz. 33). Również w najnowszym orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dominuje pogląd, że wypowiedź organu władzy publicznej stwierdzająca popełnienie przestępstwa narusza domniemanie niewinności gwarantowane art. 6 ust. 2 Europejskiej Konwencji, o ile następuje ona poza odpowiednim w tym zakresie postępowaniem karnym (wyroki: z dnia 21 marca 2000 r. w sprawie Asan Rushiti v. Austria skarga nr 28389/95; z dnia 26 marca 2002 r., w sprawie Butkevi č ius v. Litwa skarga nr 48297/99; z dnia 18 lipca 2006 r. w sprawie Jakumas v. Litwa skarga nr 6924/02). Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy stwierdził, że w postępowaniu dyscyplinarnym ustalenie, iż przewinienie dyscyplinarne zawiera znamiona przestępstwa musi być oparte na prawomocnym wyroku skazującym za przestępstwo, którego znamiona są zawarte w zarzucanym przewinieniu dyscyplinarnym. Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury w orzeczeniu z dnia 7 marca 2009 r., sygn. WSD 63/08, zaaprobował i powtórzył wskazaną wyżej argumentację prawną zawartą w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2007r. na potrzeby postępowania dyscyplinarnego wobec adwokatów i aplikantów adwokackich.

W pozostałym zakresie zarzuty podniesione w obu środkach odwoławczych nie zasługują na uwzględnienie.

Nie sposób dopatrzyć się naruszenia art. 6 k.p.k., tj. prawa do obrony poprzez nie odroczenie rozprawy wyznaczonej na dzień (...). Sad Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w (...) wydał na rozprawie postanowienie o jej prowadzeniu pod nieobecność obwinionej, uznając samą nieobecność za nieusprawiedliwioną, z czym nie sposób się nie zgodzić. Zauważyć należy, że obwiniona z różnych powodów nie stawiła się na żaden z wyznaczonych wcześniej terminów rozprawy, co musi rzutować także na wnikliwą ocenę przyczyn niestawiennictwa w dniu (...). Niemożność stawiennictwa na termin w dniu (...) o godzinie 16.30 uzasadniła kolizją z terminem rozprawy przed Sądem Okręgowym w (...) wyznaczonym na godzinę 9.30, co w ocenie WSDA świadczy o pozorności sytuacji kolizyjnej. Obwiniona nie przedstawiła nadto żadnych dodatkowych okoliczności wskazujących na niemożność ustanowienia w sprawie przed Sądem Okręgowym zastępstwa w tym dniu by móc sprostać obowiązkowi wynikającemu z przynależności do zawodu zaufania publicznego i stawić się na rozprawę we własnej sprawie dyscyplinarnej.

Postanowienie o nieuwzględnieniu wniosku obwinionej o przekazanie sprawy do Sadu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w (...) wydane zostało na rozprawie w dniu (...). Postanowienie to jest niezaskarżalne. Żaden z odpowiednio stosowanych w postępowaniu dyscyplinarnym przepisów k.p.k. nie przewiduje obowiązku sądu doreczenia obwinionemu niezaskarżalnego postanowienia wydanego na rozprawie ani nawet powiadomienia o jego treści.

Przy rozpoznaniu niniejszej sprawy nie doszło także do naruszenia zasady bezpośredniości w postaci art. 410 k.p.k. i art. 392 k.p.k.

Wniosek o wszczęcie postępowania przed sądem dyscyplinarnym wskazywał na osobowe źródła dowodowe - obwiniona (...) i pokrzywdzoną (...). Jak już wyżej wskazano, obwiniona nie stawiła się na żaden z czterech wyznaczonych terminów rozpraw. W dochodzeniu dyscyplinarnym obwiniona odmówiła złożenia wyjaśnień. Treść protokołu przesłuchania obwinionej w dochodzeniu dyscyplinarnym została ujawniona na rozprawie. W tej sytuacji uznać należy, że organy postępowania dyscyplinarnego umożliwiły obwinionej w sposób należyty realizację przysługującego jej prawa do obrony w postaci uprawnienia do bycia wysłuchaną, z którego to uprawnienia obwiniona nie skorzystała, realizując w ocenie WSDA, przyjętą przez siebie taktykę procesową. Pokrzywdzona (...) poinformowała Sąd Dyscyplinarny o swoim wieku i stanie zdrowia oraz niemożności stawiennictwa przed sądem. Sąd Dyscyplinarny postanowił o ujawnieniu przez odczytanie zeznań (...) złożonych w dochodzeniu dyscyplinarnym, co zostało odzwierciedlone w protokole rozprawy.

Nie sposób dopatrzeć się w zaskarżonym orzeczeniu mogącego mieć wpływ na treść orzeczenia błędu w ustaleniach faktycznych, który miałby polegać na przypisaniu obwinionej sprawstwa zarzucanego jej czynu w sytuacji braku wyjaśnienia podstaw konfliktu, jego okoliczności i działań pokrzywdzonej, które spowodowały reakcję obwinionej. W pierwszej kolejności podkreślić należy, że obwiniona nie zaprzeczyła na jakimkolwiek etapie postępowania autentyczności nagrań wypowiedzi utrwalonych na załączonej do akt płycie CD oraz zawartych w stenogramie na kartach 78-79 akt dochodzenia dyscyplinarnego. Juz tylko treść tych wypowiedzi przesądza o zasadności przypisania obwinionej odpowiedzialności za przewinienie dyscyplinarne polegające na naruszeniu godności zawodu w sferze życia prywatnego. Używanie przez adwokata sformułowań ?franco? lub ?masz przes ...? - niezależnie od kontekstu sytuacyjnego, źródeł i okoliczności konfliktu pomiędzy stronami oraz postawy pokrzywdzonej ? muszą spotkać się ze zdecydowaną negatywna reakcją dyscyplinarną. Z tych powodów WSDA oddalił wniosek dowodowy obrońcy obwinionego o przesłuchanie świadka (...), wydając w tym zakresie stosowne postanowienie zawarte w protokole rozprawy odwoławczej.

W konsekwencji powyższej argumentacji WSDA zmienił zaskarżone orzeczenie w jego pkt. 1 jedynie w ten sposób, że z opisu kwalifikacji prawnej czynu przypisanego wyeliminował art. 190a §1 k.k. 

Sygnatura: WSD 49/16

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.