Orzeczenie WKD z dnia 10 września 1960r.

O ile może być usprawiedliwiony pewien lapsus w toku przemówienia, to fakty takie nie powinny mieć miejsca w pismach redagowanych i podpisanych przez adwokata, który ma wszelkie możliwości spokojnego i właściwego zredagowania treści pisma. Nie ulega kwestii, że nawet błędna ocena okoliczności faktycznych czy błąd, co do przepisów prawa, nie uzasadniały użycia w piśmie do Ministerstwa Finansów słów tak ostrych, obraźliwych, a nawet mogących mieć cechy zniesławienia.

Sygnatura: WKD 73/60

Tagi

Używamy plików cookie, aby poprawić komfort korzystania z naszej witryny.